Do takiego widoku mieszkańcy Rzymu nie są przyzwyczajeni. W piątek ulice Wiecznego Miasta przykryła warstwa białego puchu. Śnieg we włoskiej stolicy to rzadkość, dlatego władze miasta ogłosiły alarm pogodowy. Zamknięto też wszystkie szkoły. Od internautów otrzymujemy zdjęcia dokumentujące aktualną sytuację pogodową w Rzymie.
W Rzymie zrobiło się biało. Tam, gdzie opadom śniegu towarzyszy deszcz, biały puch szybko topnieje. Jednak w związku z zapowiedziami śnieżyc mających trwać cały weekend, władze Wiecznego Miasta ogłosiły alarm pogodowy i pełną mobilizację sił - w pogotowiu jest m.in. 500 ochotników i ciężki sprzęt. Czytaj więcej na tvnmeteo.pl
Śliskie drogi
Według zapowiedzi ma spaść do 10 centymetrów białego puchu, co byłoby wydarzeniem nadzwyczajnym w ostatnim ćwierćwieczu. Dlatego też przygotowano znaczne zapasy soli. Worki z białymi kryształkami ustawiono nawet na Schodach Hiszpańskich, odwiedzanych przez tysiące turystów. Powierzchnia dróg jest śliska, co powoduje utrudnienia drogowe. Pogłębia je fakt, że mieszkańcy Rzymu nie są przyzwyczajeni do jazdy po śniegu.
Lekcji nie będzie
W ramach śniegowego alarmu władze miasta ogłosiły, że w piątek zamknięte będą szkoły oraz przedszkola. Wywołało to falę protestów rodziców, których zdaniem zamknięcie placówek pogłębi jeszcze chaos w mieście i zmusi wiele osób do wzięcia dnia wolnego w pracy.
Wkrótce potem magistrat wyjaśnił, że podjął decyzję jedynie o zawieszeniu pracy dydaktycznej w piątek, a więc odwołaniu lekcji. Szkoły pozostaną jednak otwarte, gdzie uczniom zapewniona będzie tylko opieka.
Autor: js//ja