29-letni pracownik spadł z prawie 30 metrów na terenie Elektrowni Pątnów w Koninie (woj. wielkopolskie). Mężczyzna zginął na miejscu. Pierwszą informację o zdarzeniu otrzymaliśmy na Kontakt 24.
Do wypadku doszło w czwartek ok. godz. 9:30.
- 29-letni, mieszkaniec gminy Kramsk, spadł z wysokości na terenie elektrowni. Zginął na miejscu - powiedział nam st. asp. Marcin Jankowski, rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Policji w Koninie.
"Uderzył w metalowy element"
Policjanci ustalili, że mężczyzna był pracownikiem firmy zewnętrznej.
- 29-latek wykonywał prace w elemencie systemu wentylacyjnego elektrowni. Spadł z 28 metrów. Na wysokości siedmiu metrów nad ziemią, uderzył w metalowy element - doprecyzował st. asp. Jankowski.
Sprawą zajmuje się prokuratura.
Autor: mz/aw