Jedna osoba zginęła, druga została ranna po zderzeniu ciężarówek na łódzkim odcinku autostrady A1. Zginął kierowca ciężarówki, który po zatrzymaniu się na pasie awaryjnym wyszedł między kabinę a naczepę. Zdjęcia z odcinka pomiędzy węzłami Łódź Północ a Brzeziny otrzymaliśmy na Kontakt 24.
Do wypadku doszło na pasie A1 w kierunku Katowic, o godzinie 3 w nocy.
- Na 304. kilometrze autostrady, między węzłami Łódź Północ a Brzeziny, zatrzymał się samochód ciężarowy marki Renault. Miał awarię. Kierowca wyszedł, stał między naczepą a kabiną. W tył tego pojazdu uderzył ciężarowy mercedes - poinformował kom. Adam Kolasa z Komendy Wojewódzkiej Policji w Łodzi.
Jak powiedział oficer prasowy, 38-letni kierowca renault zginął na miejscu, ranny kierowca mercedesa został przewieziony do szpitala.
Utrudnienia na autostradzie
Na miejscu pracowali policjanci z grupy dochodzeniowo-śledczej, którzy ustalali szczegóły wypadku.
Początkowo odcinek autostrady A1 w kierunku Katowic był wyłączony z ruchu. Policjanci kierowali na objazdy przez Łódź. Przez kilka godzin ruch odbywał się tylko lewym pasem. Jak poinformowała po godzinie 18 Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad, ruch na autostradzie został już przywrócony.
Autor: ak//popi