Policja zna tożsamość mężczyzny poszukiwanego w związku ze śmiertelnym potrąceniem 13-latka w Czarnówce k. Warszawy. To 34-letni Mariusz N. Mężczyzna miał porzucić auto, którym prawdopodobnie potrącił chłopca. Zdjęcia pojazdu porzuconego na polanie przesłał do redakcji Kontaktu 24 Artur Kubajek z portalu Linia Otwocka.
Potrącił chłopca i uciekł
Do wypadku doszło w środę ok. godz. 16. w podwarszawskiej miejscowości Czarnówka (gmina Wiązowna). Poboczem drogi wracało ze szkoły do domu dwoje dzieci. Rozpędzony samochód osobowy potrącił jedno z nich. Kierowca nie zatrzymał się i nie udzielił pomocy dziecku.
Porzucił samochód
W czwartek rano policja po anonimowym sygnale znalazła na polanie samochód, którym w środę prawdopodobnie potrącono chłopca. Policjanci ustalili właściciela auta. Jednak to nie on miał prowadzić samochód w chwili wypadku.
"Trudno w tej chwili powiedzieć, jaki cel przyświecał osobie, która kierowała tym samochodem i go tutaj porzuciła. Samochód ewidentnie jest porzucony, teren na którym go odnaleźliśmy, to teren bagienny, leśny, zabrane są tablice z samochodu, wybita szyba, nie ma oznaczeń, dzięki którym można byłoby szybko rozpoznać jego numer rejestracyjny" - powiedział podkom. Jarosław Sawicki, rzecznik prasowy KPP w Otwocku.
Autor: AP//tka