"W elbląskiej agencji towarzyskiej zmarł klient" - napisał w sobotę na skrzynkę Kontaktu 24 jeden z internautów. Jak poinformowała nas policja, 60-letni mężczyzna spadł ze schodów. Wstępnie wykluczono udział osób trzecich.
Jak poinformował nas mł. asp. Krzysztof Nowacki z Komendy Miejskiej Policji w Elblągu, do zgonu doszło w nocy z czwartku na piątek w agencji towarzyskiej przy ul. Ogólnej. "60-letni mężczyzna spadł ze schodów w lokalu. Doznał obrażeń głowy, które spowodowały jego śmierć" - poinformował policjant.
Jak powiedział, prokurator, który pojawił się na miejscu, wstępnie wykluczył udział osób trzecich. "Najprawdopodobniej był to wypadek. Nikt nie został zatrzymany" - powiedział policjant.
Sekcja zwłok wyjaśni dokładne przyczyny zgonu mężczyzny oraz m.in. to, czy w chwili zdarzenia był trzeźwy.
Autor: js//tka
Podziel się
- Podziel się
- Tweetnij
- Wyślij znajomemu
W czwartek w niektórych częściach Polski można było zaobserwować wyjątkowe zjawisko - na niebie pojawiło się halo. Zdjęcia i nagarnia świetlistej obręczy wokół Słońca otrzymaliśmy na Kontakt24.
W Kopalni Węgla Kamiennego "Pniówek" niedaleko Jastrzębia-Zdroju doszło do wypływu metanu. Wiceprezes JSW Adam Rozmus poinformował przed północą, że w wyniku tego zdarzenia zginęło dwóch górników.
Wypadek w kopalni "Pniówek". Nie żyją dwaj górnicy
Na drodze S19 w Modliborzycach (woj. lubelskie) zderzyło się kilkanaście samochodów. Nikt nie zginął, ale 12 osób zostało rannych. Na Kontakt24 otrzymaliśmy film z jednego z samochodów przejeżdżających tamtędy w momencie zdarzenia.
"Biała ściana". Tyle widzieli kierowcy w czasie karambolu na S19. Nagranie
Podchorąży z Wojskowej Akademii Technicznej doznał obrażeń w wyniku działania dwóch innych żołnierzy. Rektor uczelni wszczął wobec nich postępowanie dyscyplinarne. Incydent bada Żandarmeria Wojskowa pod nadzorem Prokuratury Rejonowej Warszawa Ursynów.
Ranny podchorąży, postępowanie dyscyplinarne wobec jego kolegów
- Źródło:
- tvnwarszawa.pl
Po tym jak służby otrzymały zgłoszenie o podejrzanym pakunku, ewakuowano pociąg relacji Przemyśl-Kijów. W składzie znajdowało się 480 osób. Wszyscy pasażerowie zostali bezpiecznie wyprowadzeni. "Nie znaleziono żadnych niebezpiecznych przedmiotów" - podała policja.
Z pociągu ewakuowano 480 osób
Najpierw jeden, za nim kilka kolejnych. Przez drogę niedaleko Krynek (Podlaskie) przebiegły żubry, co uwiecznił czytelnik Kontaktu24. Jak skomentował autor nagrania, żubry zazwyczaj rozglądają się przed przejściem przez jezdnię, jak gdyby upewniały się, czy są bezpieczne.