35-latek utonął w rzece Narew w Serocku (woj. mazowieckie). Jak informuje policja, mężczyzna wszedł do wody i już nie wypłynął. Informację o wypadku otrzymaliśmy na Kontakt 24.
- Dwaj mężczyźni poszli się kąpać. Jeden z nich, 35-latek, zanurkował i już nie wypłynął - powiedział nam asp. Rafał Retmaniak z zespołu prasowego Komendy Stołecznej Policji.
Osoby, które były na brzegu rzeki Narew, od razu wezwały służby. Było to około 18:20.
- Na początku na miejsce przyjechała straż pożarna i karetka wodna legionowskiego WOPR-u. Mężczyznę wyłowiono po 1,5 minuty. Był nieprzytomny. Pomimo półgodzinnej reanimacji 35-latka nie udało się uratować - dodał policjant.
Autor: mz/aw