Ogromny słup ognia unosił się w poniedziałkową noc nad magazynem z chemikaliami w Żywcu (Śląskie). Pożar objął powierzchnię blisko 600 metrów kwadratowych. Spaliły się również samochody zaparkowane w okolicy zakładu. Na miejscu pracowało około 140 strażaków. Pierwszą informację, nagrania i zdjęcia otrzymaliśmy na Kontakt 24.
Do pożaru doszło w poniedziałek przed godziną 21 przy ulicy Stolarskiej.
Jak przekazał asp. sztab Marek Tetłak, oficer prasowy Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Żywcu, zapaliła się rozlewnia chemikaliów. - Ogień objął powierzchnię blisko 600 metrów kwadratowych zakładu - informował w poniedziałek około godziny 22.
Jak mówił na antenie TVN24, spaliły się również samochody będące w okolicy zakładu.
Ogień pojawił się w dzielnicy przemysłowej. - Nie ma zagrożenia dla mieszkańców, nie było również zarządzonej ewakuacji. Inne zakłady będące w okolicy również nie są zagrożone - mówił rzecznik żywieckich strażaków.
Ze względu na wysoką temperaturę i chemikalia strażacy nie mogli wejść do środka budynku. Na miejscu pracowały 32 zastępy - to około 140 strażaków.
Na zdjęciach, które otrzymaliśmy od Reporterów 24 z dużej odległości widać słup ognia unoszący się nad zakładem.
Akcja gaśnicza strażaków trwała kilka godzin. Jak przekazał po godzinie 6 dyżurny KP PSP w Żywcu, pożar został ugaszony. Nie są znane przyczyny wszczęcia pożaru. Policja i prokuratura badają sprawę.
Autor: ahw/ank,ak