"Śledczy znaleźli dwie butle". Wybuch w kamienicy w Warszawie

Nocna akcja strażaków w Warszawie

Przyczyna potężnej eksplozji w kamienicy, do której doszło w poniedziałek w centrum Warszawy, nie jest jeszcze znana. Jednak jak nieoficjalnie dowiedział się dziennikarz portalu tvn24.pl, do wybuchu doszło w mieszkaniu, które było odcięte od gazu, a właściciel używał butli z gazem. W wyniku wybuchu pięć osób zostało rannych. Informacje o zdarzeniu otrzymaliśmy na Kontakt 24 od internautów.

Kontakt24 - Opinia użytownika

Kontakt24 - Opinia użytownika

Służby nadal oficjalnie nie podały, co było przyczyną poniedziałkowej eksplozji.

Jak nieoficjalnie dowiedział się dziennikarz portalu tvn24.pl, do wybuchu doszło w mieszkaniu, które było odcięte od gazu, a właściciel używał butli z gazem - tak wstępnie ocenił biegły z zakresu pożarnictwa. Śledczy znaleźli dwie butle z otwartymi zaworami, co może sugerować próbę samobójczą lub skrajną nieostrożność. CZYTAJ WIĘCEJ NA TVNWARSZAWA.PL.

Ranni

Cztery ranne osoby to mieszkańcy kamienicy. Ciężko poparzony jest człowiek przebywający w mieszkaniu, w którym doszło do wybuchu. Piąta ranna osoba jechała autobusem, który w momencie eksplozji przejeżdżał ulicą Koszykową.

Przeszukali gruzowisko

W budynku, w którym po południu doszło do wybuchu, prawdopodobnie gazu, wciąż pracuje ok. 70 strażaków. Przeszukali budynek z psem - pod gruzami nikogo nie znaleziono. - Zniszczonych zostało w mniejszym lub większym stopniu 10 lokali mieszkalnych, niektóre całkowicie. Nastąpiło zawalenie stropów, zniszczenie ścian. Strażacy przeszukali dokładnie pomieszczenie, w którym prawdopodobnie doszło do wybuchu. Wykluczyli, że znajdują się tam ofiary, odgruzowują kolejne lokale, z dużą dozą pewności nie ma tam poszkodowanych - stwierdził wieczorem komendant warszawskiej straży pożarnej st. brygadier Zbigniew Szczygieł.

"Straszny huk, do tej pory czuję w uchu"

Do wybuchu doszło przed godz. 13 w kamienicy położonej u zbiegu ulicy Koszykowej i Noakowskiego.

Usłyszałam wołanie o pomoc. Zobaczyłam przygniecioną gruzami kobietę świadek zdarzenia

- Straszny huk, do tej pory czuję w uchu. Najpierw myślałam, że to wypadek autobusu, bo nie było w nim szyb. Podobnie w samochodach pod blokiem. Wtedy odwróciłam się w stronę bloku i zobaczyłam zniszczenia. Usłyszałam wołanie o pomoc. Zobaczyłam przygniecioną gruzami kobietę - mówiła na antenie TVN 24 kobieta, która była świadkiem zdarzenia.

Budynek jest mocno uszkodzony. Po wybuchu ewakuowano z niego 15 osób.

Kontakt24 - Opinia użytownika
Kontakt24 - Opinia użytownika
Kontakt24 - Opinia użytownika

- Do wybuchu doszło najprawdopodobniej na pierwszym piętrze sześciopiętrowego budynku. Tu są największe uszkodzenia - informował ok. 13.00 kpt. Artur Laudy ze straży pożarnej.

- Zniszczenia są bardzo duże. Ucierpiał również autobus komunikacji miejskiej, który akurat przejeżdżał obok – podał Lech Marcinczak, reporter tvnwarszawa.pl, który jest na miejscu. – Ucierpiały też budynki wokół - dodał.

- Widać powybijane szyby i powyrywane framugi. Na ulicy jest też bardzo dużo szkła. Autobus linii 159 jest mocno uszkodzony, powybijana jest większość szyb - relacjonował nasz reporter.

Kontakt24 - Opinia użytownika
Kontakt24 - Opinia użytownika

Autor: aolsz, su/lulu,rydz//sk

Ważny temat?

Podziel się!

Ważny temat?

Podziel się!

Czekamy na Wasze:

Pozostałe wiadomości

Piętnastomiesięczna dziewczynka straciła przytomność po tym, jak "niezauważona weszła do skrzyni łóżka" i została tam przypadkowo zamknięta. Początkowo przywrócono dziecku funkcje życiowe, ale ostatecznie nie udało się go uratować. Wstępne ustalenia wskazują, że doszło do tragicznego wypadku.

Nie żyje piętnastomiesięczna dziewczynka. "Weszła niezauważona do skrzyni łóżka"

Nie żyje piętnastomiesięczna dziewczynka. "Weszła niezauważona do skrzyni łóżka"

Źródło:
Kontakt24, TVN24

Pierwsze dni 2025 roku przyniosły niezwykłe spektakle na niebie w postaci zorzy polarnej. Zjawisko było widoczne zarówno w nocy z wtorku na środę, jak i ze środy na czwartek. Kolorowe smugi na niebie oglądali mieszkańcy wielu regionów Polski.

Zorza polarna nad Polską

Zorza polarna nad Polską

Aktualizacja:
Źródło:
"Z głową w gwiazdach", tvnmeteo.pl, Kontakt24

Policyjny pościg w Stargardzie zakończył się, gdy kierująca uderzyła w zaparkowany samochód. Jak się okazało, kobieta była pijana. Z tyłu auta była jej czteroletnia córka, jechała bez fotelika.

Pijana uciekała przed policją. W aucie była jej czteroletnia córka

Pijana uciekała przed policją. W aucie była jej czteroletnia córka

Źródło:
TVN24

Na Kontakt24 otrzymaliśmy informacje, że klienci centrum handlowego Bonarka w Krakowie utknęli w gigantycznych korkach i nie mogli po południu i wczesnym wieczorem wyjechać z parkingu. W sznurze aut - jak alarmował jeden z Reporterów24 - niektórzy czekali kilka godzin. - Potwierdzam, że nawał klientów sparaliżował ruch w okolicy, policja na miejscu stara się pomóc kierowcom i kieruje ruchem - przekazał tvn24.pl młodszy aspirant Mateusz Lenartowicz z Komendy Wojewódzkiej Policji w Krakowie.

Drogowy paraliż pod centrum handlowym. Policja wysłała patrole

Drogowy paraliż pod centrum handlowym. Policja wysłała patrole

Źródło:
tvn24.pl

Za kurs z Dworca Centralnego na Mokotów zapłaciła 360 złotych. Zszokowana kobieta sprawę zgłosiła policji. - Powiedzieli mi, że wiedzą o tym mężczyźnie i jemu podobnych. To cała szajka - opowiedziała pani Klaudia. Czy policja może coś zrobić z nieuczciwymi "taksówkarzami"?

Nieuczciwi "taksówkarze" wystawiają rachunki na niebotyczne kwoty. Policja tłumaczy, co może zrobić

Nieuczciwi "taksówkarze" wystawiają rachunki na niebotyczne kwoty. Policja tłumaczy, co może zrobić

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Pierwszego dziadka do orzechów dostała jeszcze jako dziecko. Wtedy nie była zadowolona, wolała łyżwy. Jak się okazało, z biegiem czasu zbieranie drewnianych figurek stało się jej pasją. Chociaż ma 500 sztuk, szukając kolejnego dziadka wie, czy taki stoi już na jej półce. - Czy mam ulubionego? Wie pani, to jak z dziećmi, wszystkie się kocha - mówi pani Aldona w rozmowie z tvn24.pl.

Zebrała 500 dziadków do orzechów, mają swój pokój

Zebrała 500 dziadków do orzechów, mają swój pokój

Źródło:
TVN24

W samochodzie przejeżdżającym aleją Niepodległości wybuchł pożar. Nikomu nic się nie stało. Były utrudnienia w ruchu.

Auto spłonęło w centrum Warszawy

Auto spłonęło w centrum Warszawy

Źródło:
Kontakt24, tvnwarszawa.pl

Niebezpieczna sytuacja w Tychach w województwie śląśkim. Na dwupasmowej drodze jeden z kierowców przez niemal kilometr poruszał się pod prąd. Dzięki reakcji innego kierowcy nie doszło do wypadku.

Jechał lewym pasem pod prąd. Reakcja świadka zapobiegła tragedii. Nagranie

Jechał lewym pasem pod prąd. Reakcja świadka zapobiegła tragedii. Nagranie

Źródło:
Kontakt24, tvn24.pl

Tragedia pod Gostyninem. Nie żyje 64-letnia kobieta, a 63-letni mężczyzna trafił do szpitala. Do sprawy policja zatrzymała 35-letniego syna poszkodowanych.

Tragedia w Boże Narodzenie. Nie żyje kobieta, ranny mężczyzna. Policja zatrzymała syna pary

Tragedia w Boże Narodzenie. Nie żyje kobieta, ranny mężczyzna. Policja zatrzymała syna pary

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Na Kontakt24 otrzymaliśmy informację o zdarzeniu drogowym, do którego doszło w nocy z wtorku na środę na warszawskim Ursynowie. Kierowca prowadzący pod wpływem alkoholu uszkodził infrastrukturę drogową. 

Kolizja podczas zjazdu z ronda. Kierowca był pijany

Kolizja podczas zjazdu z ronda. Kierowca był pijany

Źródło:
Kontakt24, tvnwarszawa.pl

Lot z Seulu do Warszawy został odwołany z powodu usterki. Przewoźnik przekazał, że konieczne jest dostarczenie części zamiennych do maszyny. Informację oraz zdjęcia otrzymaliśmy na Kontakt 24.

Lot z Seulu do Warszawy odwołany. Z powodu "usterki technicznej"

Lot z Seulu do Warszawy odwołany. Z powodu "usterki technicznej"

Źródło:
Kontakt 24

- Działa tylko kilka bankomatów i czynny jest jeden supermarket z ograniczoną liczbą wpuszczanych osób. Nowa Zelandia i Australia ewakuują swoich obywateli samolotami wojskowymi - powiedział pan Dariusz, który przebywa w Vanuatu na Oceanie Spokojnym, gdzie doszło do silnego trzęsienia ziemi.

"Działa tylko kilka bankomatów i czynny jest jeden supermarket"

"Działa tylko kilka bankomatów i czynny jest jeden supermarket"

Źródło:
Kontakt 24, tvnmeteo.pl, MSZ