Napad na sklep sieci Biedronka w Poznaniu. Wczoraj wieczorem, chwilę po zamknięciu, zamaskowany mężczyzna sterroryzował pracowników przedmiotem przypominającym broń.
Redakcję Kontaktu 24 o zdarzeniu poinformował @Poinformowany.
Informację internauty potwierdził Romuald Piecuch z Komendy Wojewódzkiej Policji w Poznaniu.
"W chwili napadu sklep był zamknięty, w środku nie było już klientów. Zamaskowany mężczyzna sterroryzował obsługę i zażądał wydania gotówki" - powiedział policjant w rozmowie z redakcją Kontaktu.
Jak informuje Ireneusz Nowak - zastępca komendanta komisariatu Poznań - Nowe Miasto - z supermarketu skradziono około 30 tysięcy złotych.
Nikt z pracowników nie ucierpiał. Mężczyźnie udało się uciec, szuka go policja.
Autor: ja//ŁUD