Na autostradzie A1 w kierunku Łodzi kierujący osobową skodą zasnął za kierownicą, uderzył w tył ciężarówki i dachował. Rannego pasażera osobówki do szpitala w Warszawie zabrał helikopter. Zdjęcia z odcinak A1 na wysokości miejscowości Wola Dziankowska (woj. kujawsko-pomorskie), gdzie doszło do zdarzenia, zamieścił w naszym serwisie @Paza.
Jak podał nam dyżurny z Komendy Miejskiej Policji we Włocławku, do zdarzenia przed godziną 17 na autostradzie A1 w kierunku Łodzi.
Policjanci wstępnie ustalili przebieg zdarzenia. "Kierowca przyznał się, że przysnął za kierownicą. Jechał lewym pasem i uderzył w tył jadącej prawym pasem ciężarówki. Po tym skoda koziołkowała przez kilkanaście metrów" - przekazał dyżurny.
Jak dodał policjant, samochód był tak zniszczony, że pasażer nie mógł się z niego samodzielnie wydostać. Na pomoc przyszli strażacy, którzy musieli użyć hydraulicznego sprzętu, aby móc wyciągnąć zakleszczonego w pojeździe pasażera. "Uwolniony z pojazdu doznał urazu nóg i został przetransportowany helikopterem do szpitala w Warszawie. Te obrażenia nie zagrażają jego życiu" - powiedział dyżurny.
Ruch w kierunku Łodzi do godziny 19 odbywał się lewym pasem.
Autor: aolsz/ja