Składowisko miało zniknąć, ale spłonęło. 13-latkowie podejrzewani o podpalenie

Materiał użytkownika

Gaszenie pożaru zajęło strażakom dwie doby. Z ogniem walczyło 27 zastępów. Policja zatrzymała osoby podejrzane o podpalenie składowiska w Bytomiu (Śląskie). Nagrania i zdjęcia otrzymaliśmy na Kontakt 24.

Kontakt24 - Opinia użytownika

Składowisko znajduje się na terenie dawnej fabryki przy ulicy Łokietka. W kluczowym momencie na miejscu pracowało 30 jednostek straży. Ogień udało się ugasić po godzinie 19 w sobotę. W niedzielę w działaniach brało udział 15 zastępów.

- Trwa przelewanie i przekopywanie pogorzeliska - przekazał w niedzielę po godzinie 7 młodszy ogniomistrz Wojciech Krawczyk, oficer prasowy Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Bytomiu.

Po godzinie 21 w niedzielę dyżurny bytomskich strażaków dodał, że akcja nadal trwa.

Słup ognia zauważono około godziny 16:30 w sobotę. Jak przekazał Krawczyk, w ogniu stanęło składowisko tekstyliów przechowywanych w workach pod wiatą o wymiarach 30 na 50 metrów. Strażak przyznał, że trudno było je ugasić.

"Proszę, zamknijcie okna i jeśli nie musicie, nie wychodźcie z domu dopóki strażacy nie opanują ognia" - apelował w sobotę do mieszkańców prezydent Bytomia Mariusz Wołosz.

Sprawą zajmuje się policja

Jak poinformował na Facebooku, "decyzja na składowanie odpadów w tym miejscu została cofnięta ponad miesiąc temu", a firma była zobowiązana do ich sprzątnięcia.

Dodał również, że sprawą zajmuje się policja.

- Stoczyliśmy kilkumiesięczną batalię, aby wygasić zgodę na składowanie odpadów. Podstawą tej decyzji były informacje o składowaniu ich w niewłaściwy sposób, bez zachowania rygorów, które są nadawane. Udało się to zrobić, ta decyzja została ponad miesiąc temu wygaszona, właściciele dostali nakaz posprzątania tego terenu. Byliśmy tu co drugi dzień z ponagleniami, mamy na to dokumentację. Każda interwencja, dotycząca pojawiających się tu ciężarówek, była przez nas badana - dodał Wołosz w rozmowie z TVN24.

Nie ma informacji, by ktoś został poszkodowany w pożarze.

We wtorek policjanci ustalili osoby podejrzewane o podpalenie składowiska. – Są to dwaj 13-letni chłopcy. W związku z tym nie będą im stawiane żadne zarzuty, sprawą zajmie się sąd rodzinny – podaje prokurator Marek Furdzik z Prokuratury Rejonowej w Bytomiu.

Czytaj więcej na TVN24

Kontakt24 - Opinia użytownika
Kontakt24 - Opinia użytownika

Autor: mj,ok//ank,kab

Ważny temat?

Podziel się!

Ważny temat?

Podziel się!

Czekamy na Wasze:

Pozostałe wiadomości

Kierowca samochodu osobowego wjechał najpierw w kobietę z dzieckiem, a potem uderzył w ścianę budynku w Gdańsku. Z ustaleń policjantów wynika, że 50-latek zasłabł za kierownicą. Mężczyzna był trzeźwy. Na miejscu pracuje policja. Zdjęcia ze zdarzenia otrzymaliśmy na Kontakt 24.

Samochód wjechał w pieszych, a potem w budynek

Samochód wjechał w pieszych, a potem w budynek

Źródło:
tvn24.pl

W czwartek późnym wieczorem na niebie nad Polską można było zobaczyć nietypowe zjawisko. Była to rozległa, jasna chmura, kierująca się na północ. Jej zdjęcia otrzymaliśmy na Kontakt 24. Pojawiły się pytania na temat tego, co mogło być przyczyną tego widoku.

Tajemnicze światło na niebie. Co leciało nad Polską

Tajemnicze światło na niebie. Co leciało nad Polską

Źródło:
"Z głową w gwiazdach", tvnmeteo.pl, Kontakt 24

Na Kontakt 24 otrzymaliśmy informację o szybowcu, który zawisł na drzewie w Płocku przy ulicy Bielskiej. Straż pożarna potwierdziła, że pilot awaryjnie lądował i jest pod opieką lekarzy.

Szybowiec awaryjnie lądował, zawisł na drzewie

Szybowiec awaryjnie lądował, zawisł na drzewie

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Pożar w fabryce mebli w Toruniu. Spłonęła hala produkcyjna, nie ma osób poszkodowanych. Straty są jednak bardzo duże. Przyczyna pożaru nie jest na razie znana. To wyjaśni policyjne śledztwo.

Pożar w fabryce mebli, spłonęła hala produkcyjna

Pożar w fabryce mebli, spłonęła hala produkcyjna

Źródło:
tvn24.pl

Polak był świadkiem jednego z tornad, które w sobotnią noc uderzyły w stan Nebraska. Pogoda zaskoczyła mężczyznę w drodze, co zmusiło go do poszukiwania schronienia na stacji benzynowej. Nagranie otrzymaliśmy na Kontakt 24.

"Widok ludzi na podłodze, krzyczący personel. Jakbym grał w filmie katastroficznym"

"Widok ludzi na podłodze, krzyczący personel. Jakbym grał w filmie katastroficznym"

Źródło:
Kontakt 24

Kierowca skody podczas wyprzedzania doprowadził do zderzenia z busem. W wyniku uderzenia, jego auto dachowało i wpadło na teren stacji benzynowej. - Nikomu nic poważnego się nie stało - informuje Grzegorz Jaroszewicz z gorzowskiej policji.

Wylądował na dachu tuż obok dystrybutora. Może mówić o sporym szczęściu

Wylądował na dachu tuż obok dystrybutora. Może mówić o sporym szczęściu

Źródło:
tvn24.pl

Na Kontakt 24 napisał czytelnik, który był pasażerem lotu na trasie Bukareszt-Warszawa. Z jego relacji wynika, że podczas lądowania w samolot uderzył piorun. Jak opisał, w kabinie było słychać huk i widać oślepiające światło. Rzecznik przewoźnika potwierdził zdarzenie.

"Jeden wielki huk i oślepiające światło". W lądujący samolot uderzył piorun

"Jeden wielki huk i oślepiające światło". W lądujący samolot uderzył piorun

Źródło:
Kontakt24, tvnwarszawa.pl

Kierowca samochodu dostawczego próbował zawrócić na torowisku tramwajowym przy ulicy Mogilskiej w Krakowie. Nie zdążył - w bok jego pojazdu uderzył tramwaj. Okazało się, że mężczyzna miał 1,5 promila alkoholu w organizmie.

Pijany zawracał na torowisku naprzeciwko komendy, zderzył się z tramwajem

Pijany zawracał na torowisku naprzeciwko komendy, zderzył się z tramwajem

Źródło:
Kontakt 24

Na Kontakt 24 dostaliśmy film, na którym widać samochód osobowy jadący pod prąd zakopianką. Jak przekazuje autor filmu, do zdarzenia doszło w miejscowości Chabówka na dwujezdniowym odcinku trasy.

Pod prąd na zakopiance. "Inne auta musiały uciekać". Nagranie

Pod prąd na zakopiance. "Inne auta musiały uciekać". Nagranie

Źródło:
tvn24.pl

Do pożaru samochodu elektrycznego doszło na skrzyżowaniu alei Niepodległości z ulicą Madalińskiego. Auto zajęło się ogniem po tym, jak kierowca uderzył w słup.

Chciał uniknąć kolizji, uderzył w słup. Elektryczne auto doszczętnie spłonęło

Chciał uniknąć kolizji, uderzył w słup. Elektryczne auto doszczętnie spłonęło

Źródło:
Kontakt24, tvnwarszwa.pl

Incydent podczas piątkowych uroczystości upamiętniających 81. rocznicę wybuchu powstania w getcie warszawskim. Zakapturzony mężczyzna stanął przy Pomniku Bohaterów Getta, trzymając flagę Palestyny. Nagranie otrzymaliśmy na Kontakt 24.

Z palestyńską flagą przy Pomniku Bohaterów Getta

Z palestyńską flagą przy Pomniku Bohaterów Getta

Źródło:
Kontakt24, tvnwarszawa.pl, PAP

Zorza polarna pojawiła się na polskim niebie w sobotnią noc. W jej obserwacji nie przeszkodziły nawet chmury, których gruba warstwa otulała w nocy część naszego kraju.

Zza zasłony chmur wyjrzały światła północy

Zza zasłony chmur wyjrzały światła północy

Aktualizacja:
Źródło:
Z głową w gwiazdach, tvnmeteo.pl, Kontakt 24

W Krynicy-Zdrój (woj. małopolskie) doszło do niebezpiecznego zdarzenia. 80-latek zjechał na przeciwległy pas ruchu przed rondem i zaczął jechać pod prąd. Inny kierowca, widząc to zachowanie zarejestrował całą sytuację i ruszył za autem. Nagranie dostaliśmy na Kontakt 24.

Jechał pod prąd. "Powiedział, że w Kalifornii nie mają rond". Nagranie

Jechał pod prąd. "Powiedział, że w Kalifornii nie mają rond". Nagranie

Źródło:
tvn24.pl, kontakt 24

W pobliżu centrum handlowego na Pradze Południe doszło we wtorek wieczorem do zderzenia trzech aut. Policja przekazała, że sprawca kolizji był nietrzeźwy. Pierwszą informację otrzymaliśmy na Kontakt 24.

Wieczorne zderzenie trzech aut, sprawca był nietrzeźwy

Wieczorne zderzenie trzech aut, sprawca był nietrzeźwy

Źródło:
Kontakt24, tvnwarszawa.pl