Skały osypały się na górnika pracującego w kopalni "Polkowice-Sieroszowice" (woj. dolnośląskie). Mężczyzna trafił do szpitala. Informację otrzymaliśmy na Kontakt 24 od jednego z internautów.
Do wypadku doszło nad ranem. Jak poinformował nas Dariusz Wyborski, rzecznik prasowy KGHM Polska Miedź S.A., na górnika, który wkładał w odwiercone otwory ładunek wybuchowy osypały się skały ze stropu.
40-letni mężczyzna został ewakuowany i przewieziony do szpitala. "Ma stłuczenia klatki piersiowej i podudzia" - powiedział rzecznik.
Autor: js/aw