Orkan Ksawery nie oszczędza Polski. Na Podkarpaciu, gdzie od dwóch dni strażacy interweniowali już ponad 200 razy, silny podmuch wiatru zerwał dach kościoła w Dębicy. Zdjęcia uszkodzonej świątyni nadesłali internauci.
Jak poinformował Marcin Betleja z podkarpackiej straży pożarnej, silny podmuch wiatru zerwał dach kościoła przed godziną 8 rano.
"400 metrów kwadratowych dachu runęło na posesję obok. Na szczęście nikomu nic się nie stało. Strażacy pomagają w zabezpieczeniu kościoła tak, aby nie doszło do dalszych zniszczeń"- poinformował Marcin Betleja.
Ponad 200 interwencji
"W sumie na Podkarpaciu w ciągu ostatnich dwóch dni, czyli od momentu kiedy huragan Ksawier uderzył południowo-wschodnią w Polskę, strażacy wyjeżdżali ponad 200 razy. 25 wyjazdów dotyczyło zabezpieczania konstrukcji budowlanych. Większość naszych interwencji to usuwanie uszkodzonych konarów drzew leżących na ulicach, jezdniach, placach. Na szczęście nikomu nic się nie stało. Nie mamy ofiar tego huraganu" - podsumował rzecznik.
Strażacy apelują o ostrożność
Jak dodał Marcin Betleja, ze względu na pogodę, jeśli nie jest to konieczne, lepiej nie wychodzić z domu. Kierowcy powinni też zwracać uwagę na miejsce, gdzie zamierzają zaparkować samochód, np. nie stawiać aut pod drzewami.
Autor: ak/map