Skrzynki z piwem wypadły na autostradę A1 po zderzeniu dwóch ciężarówek na wysokości Krzyżanówka (woj. łódzkie). Utrudnienia na autostradzie występowały przez około 10 godzin. Informację oraz zdjęcie otrzymaliśmy na Kontakt 24.
Do zderzenia doszło około godz. 7 na wysokości miejscowości Krzyżanówek. "Renault z naczepą, na której przewożone były skrzynki z piwem, jadąc prawym pasem zahaczył o prawidłowo zaparkowany na pasie awaryjnym inny pojazd tej samej marki" - relacjonował redakcji Kontaktu 24 dyżurny Komisariatu Autostradowego Policji w Łodzi z siedzibą w Sosnowcu.
Dodał, że do kolizji doszło, gdy kierowca pojazdu, który miał awarię, wyszedł, by postawić trójkąt ostrzegawczy. "W wyniku kolizji rozerwana została plandeka ciężarówki i z naczepy zaczęły wypadać skrzynki z piwem" - poinformował policjant.
Woń alkoholu
Nikomu nic się nie stało. "Od kierowcy ciężarówki przewożącej piwo wyczuwalna była woń alkoholu. Mężczyźnie pobrano krew w szpitalu" - powiedział dyżurny Komisariatu Autostradowego Policji.
Czynności wyjaśniające w tej sprawie prowadzi policja w Kutnie. Utrudnienia na A1 zakończyły się przed godz. 17.
Autor: js,aka//tka