Osiem osób zostało poszkodowanych w wypadku, do jakiego doszło w sobotę przed południem na autostradzie A1 w okolicy miejscowości Rębielcz (woj. pomorskie). W grupę drogowców naprawiających nawierzchnię na autostradzie wjechał samochód osobowy, któremu prawdopodobnie pękła opona. W auto uderzyły następnie dwa samochody dostawcze, które stanęły w płomieniach. Zdjęcia i film z miejsca wypadku otrzymaliśmy od naszych internautów.
Do wypadku doszło o godz. 10.13 na wysokości miejscowości Rębielcz, na pasie w kierunku Gdańska, około 13 km od miasta.
Jak powiedział na antenie TVN24 Rajmund Darga ze straży pożarnej, w wypadku poszkodowanych zostało osiem osób z czego sześć trafiło do szpitali. Dwie osoby to pasażerowie samochodu osobowego, cztery kolejne to pracownicy drogowi. Dwóch poszkodowanych w wypadku jest w stanie ciężkim.
Jak poinformowała Marzena Szwed-Sobańska z komendy policji w Pruszczu Gdańskim, do zdarzenia doszło, gdy auto osobowe, w którym prawdopodobnie pękła opona, najechało na grupę osób pracujących przy nawierzchni autostrady.
"Pracownicy firmy podgrzewali masę bitumiczną potrzebną do wykonania prac, używali gazu. Po tym, jak osobowa toyota wjechała na teren prowadzonych robót, doszło do zapłonu i w ogniu stanęły dwa auta dostawcze należące do firmy wykonującej naprawę autostrady" - wyjaśniła Szwed-Sobańska.
W akcji ratowniczej brało udział siedem zastępów straży pożarnej, policja, oraz pogotowie ratunkowe. Do przetransportowania najciężej rannych użyto śmigłowca Lotniczego Pogotowia Ratunkowego.
W miejscu wypadku utworzyły się gigantyczne korki.
Autostrada A1 jest już częściowo przejezdna - policja udrożniła jeden pas ruchu.
Autor: mmt//tka