Młoda kobieta straciła panowanie nad autem i wpadła do rowu w miejscowości Szklary Dolne (woj. dolnośląskie). Jak poinformowała policja, nie miała prawa jazdy i nie potrafiła kierować samochodem. Informację i zdjęcia na Kontakt 24 przysłał Waldemar Szańkowski.
- Zgłoszenie o wypadku w Szklarach Dolnych dostaliśmy około godz. 10 - powiedział redakcji Piotr Wójtowicz, dyżurny Komendy Powiatowej Policji w Polkowicach.
- Ze wstępnych ustaleń policji wynika, że kierująca peugeotem młoda kobieta straciła panowanie nad pojazdem i wpadła do rowu - precyzował dyżurny. Jak dodał, wpływ mogły mieć na to niekorzystne warunki pogodowe i mokra nawierzchnia.
Bez prawa jazdy i umiejętności
Jak poinformował nas policjant, kobieta nie miała uprawnień do kierowania. - Nie dość, że nie posiadała prawa jazdy, to w ogóle nie posiadała też dostatecznej wiedzy, by prowadzić samochód. Z urazami twarzoczaszki trafiła do szpitala w Lubinie - powiedział. Ponadto, jak przekazał dyżurny, kierująca nie miała zapiętych pasów bezpieczeństwa.
Jak mówił Piotr Wójtowicz, płyny z pojazdu dostały się do okolicznego strumienia. - Na miejscu pracowała jednostka chemiczna straży pożarnej, która zabezpieczyła miejsce i powstrzymała rozprzestrzenianie substancji - podsumował policjant.
Autor: kab/popi