Samochód wjechał na plac zabaw znajdujący się przy żłobku w podwarszawskim Piasecznie. Kierowca próbował uniknąć zderzenia z innym pojazdem i staranował ogrodzenie. Nikomu nic się nie stało, na placu zabaw nie było w tym czasie dzieci. Zdjęcia otrzymaliśmy od internautów.
Do zdarzenia doszło na ulicy Kazimierza Jarząbka w Piasecznie niedaleko Warszawy. Samochód wjechał w plac zabaw znajdujący się tuż obok żłobka. "Kierowca był trzeźwy. Ktoś zajechał mu drogę, dlatego chcąc uniknąć zderzenia, skręcił w bok" - wyjaśnił Szymon Koźniewski z zespołu prasowego stołecznej policji. Nikomu nic się nie stało, na placu zabaw nie było w tym czasie dzieci.
"Kierowca, który zajechał drogę i doprowadził do tego zdarzenia przyznał się do winy. Został ukarany mandatem za stworzenie zagrożenia w ruchu drogowym" - dodał policjant.
Autor: db//ja
Podziel się
- Podziel się
- Tweetnij
- Wyślij znajomemu
Zorientowaliśmy się, że żaglowiec jest za wysoki, nie zmieści się - opowiadał w rozmowie z redakcją Kontakt24 pan Bartosz, który widział, jak meksykański żaglowiec zahaczył o most Brookliński w Nowym Jorku. Mamy nagranie z momentu uderzenia statku.
Na Kontakt24 otrzymaliśmy nagranie, na którym widać życie dzikich zwierząt - wilków i jeleni. Wysłał je Reporter24. "Ten film to kolejny niezbity dowód na to, jak wspaniała i niezwykła jest dzika przyroda, a różne gatunki dzikich zwierząt mogą żyć w tej samej części lasu" - napisał.
"Ten film to dowód na to, jak wspaniała i niezwykła jest dzika przyroda"
- Źródło:
- tvnmeteo.pl, Kontakt24
W środę wieczorem nad stolicą przeszła burza. Jej skutkiem były lokalne podtopienia. Na Kontakt 24 otrzymaliśmy zdjęcia z ulicy Targowej na Pradze Północ, gdzie pod wodą znalazło się torowisko tramwajowe.
Zalane torowisko po burzy nad stolicą
- Źródło:
- tvnwarszawa.pl, Kontakt 24, tvnmeteo.pl
We wtorek na terenie Polsko-Japońskiej Akademii Technik Komputerowych w Warszawie zaatakowany został mężczyzna. "Napastnik uderzył go w potylicę tępym narzędziem" - poinformowali ratownicy medyczni. Poszkodowany z urazem głowy został przewieziony do szpitala. Policjanci przyjęli zawiadomienie.
Atak na pracownika uczelni. Powód nieznany, sprawca poszukiwany
- Źródło:
- tvnwarszawa.pl
Na początku maja w Toruniu dwóch przechodniów reanimowało nieprzytomną kobietę. Jedną z osób, która starała się pomóc poszkodowanej był pan Jan z Gdańska. - Myślałem, że już jej nie uratujemy. Ale w pewnym momencie zaczęła oddychać. To był prawdziwy cud nad Wisłą - mówi mężczyzna. Informację otrzymaliśmy na Kontakt 24.
Reanimował nieprzytomną kobietę w centrum miasta. "To był prawdziwy cud nad Wisłą"
- Źródło:
- tvn24.pl