Samochód wjechał na chodnik. Jedna osoba nie żyje, dwie zdążyły odskoczyć
21-letni mężczyzna został śmiertelnie potrącony w Krakowie przez samochód, który próbował ominąć inne auto. Do zdarzenia doszło w momencie, kiedy pieszy wraz z dwiema innymi osobami oczekiwał na zielone światło. Informację o wypadku otrzymaliśmy na Kontakt 24.
Do wypadku doszło w sobotę około godz. 21.30 na skrzyżowaniu ul. Andersa z Ludźmierską. "Kierujący skodą 20-latek jechał prawym pasem od strony Ronda Kocmyrzowskiego i gdy zobaczył stojący na jego pasie inny samochód, odbił w prawą stronę, wjeżdżając na chodnik. W wyniku manewru potrącił oczekującego na zielone światło pieszego" - powiedziała w rozmowie z redakcją Kontaktu 24 kom. Katarzyna Padło z biura prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Krakowie.
"21-latek zmarł na miejscu" - powiedziała kom. Katarzyna Padło. Jak dodała, dwaj koledzy mężczyzny, którzy z nim stali, zdołali odskoczyć. Nim im się nie stało.
Według relacji policjantki, samochód marki renault, który znajdował się na drodze, prawdopodobnie wykonywał manewr zawracania. Kierowała nim 38-letnia kobieta. Kierowcy skody i renault byli trzeźwi. Trwa ustalanie dokładnych okoliczności wypadku.
Autor: aka//tka
Podziel się
- Podziel się
- Tweetnij
- Wyślij znajomemu
W wyniku silnego trzęsienia ziemi, które odnotowano u wschodnich wybrzeży Kamczatki, powstała fala tsunami. Dotarła ona między innymi do Hawajów. Na Kontakt24 napisały Polki przebywające na wyspach Oʻahu i Maui.
Relacje Polek z Hawajów: znajomi śpią w samochodzie, córki u nas na podłodze
W wypadku drogowym w Egipcie zginęła matka z dzieckiem - obywatele RP - potwierdził rzecznik MSZ Paweł Wroński. Jak przekazał, obrażenia odniosła jeszcze trójka innych naszych rodaków. Jedna z osób jest ciężko ranna. Pierwsze informacje o wypadku otrzymaliśmy na Kontakt24.
Śmiertelny wypadek w Egipcie. Nie żyje Polka i jej dziecko, troje innych Polaków rannych
Na brzegu w miejscowości Niechorze (Zachodniopomorskie) świadkowie zauważyli w wodzie ciało. Na miejsce skierowano służby. Policja potwierdziła, że to 16-latek, który w poniedziałek zniknął pod wodą w Dziwnówku.
Zniknął pod wodą w Dziwnówku, morze wyrzuciło ciało w Niechorzu. Policja potwierdza śmierć 16-latka
Po obfitych opadach deszczu trudna sytuacja panuje w mieście Tolkmicko (woj. warmińsko-mazurskie), gdzie wciąż trwa wypompowywanie wody z zalanych terenów. Strażacy mają dużo pracy w Nowym Dworze Gdańskim (woj. pomorskie), gdzie zalanych zostało około 300 domów i w Elblągu, gdzie woda popłynęła głównymi ulicami.
Ulewy w Polsce. Zalanych kilkaset domów, woda płynąca ulicami
Co najmniej 2606 interwencji związanych z niebezpieczną pogodą odnotowali w poniedziałek polscy strażacy. Trudne warunki panowały od południowych krańców kraju po Wybrzeże. W działaniach brało udział ponad 16 tysięcy strażaków i ochotników.
Ponad 2600 zgłoszeń po ulewach w Polsce
W wyniku intensywnych opadów, które w ciągu ostatnich kilku dni przeszły nad Szczecinem, ucierpiało kilkadziesiąt działek na terenie Rodzinnych Ogrodów Działkowych "Górki Ustowskie". - Po trzech godzinach opadów, woda potrafi sięgać działkowcom do pach - opisuje mężczyzna, który o sprawie poinformował Kontakt24.