Samochód w ogniu. Trzy zastępy straży w akcji
Osobowe renault zapaliło się w poniedziałek przed południem na Wale Miedzeszyńskim w Warszawie. Film z akcji strażaków zamieścił w serwisie Kontaktu 24 @Krzysiek.
Zgłoszenie o płonącym samochodzie na Wale Miedzeszyńskim w pobliżu ul. Walecznych straż otrzymała o godz. 10.07.
"Po czterech minutach trzy zastępy strażaków były na miejscu. Pożar, który wybuchł w komorze silnika renault kangoo, został szybko ugaszony" - powiedział redakcji Kontaktu 24 mł. kpt. Artur Laudy z zespołu prasowego stołecznej straży pożarnej. Jak dodał, straty wyceniono na około 10 tys. zł. W pożarze nikt nie odniósł obrażeń.
Akcja strażaków zakończyła się o godz. 10.32. Przyczynę pożaru ustali policja.
Autor: aka/aw
Podziel się
- Podziel się
- Tweetnij
- Wyślij znajomemu
W wyniku intensywnych opadów, które w ciągu ostatnich kilku dni przeszły nad Szczecinem, ucierpiało kilkadziesiąt działek na terenie Rodzinnych Ogrodów Działkowych "Górki Ustowskie". - Po trzech godzinach opadów, woda potrafi sięgać działkowcom do pach - opisuje mężczyzna, który o sprawie poinformował Kontakt24.
Pożar w Sochaczewie. W okolicy Zalewu w Boryszewie paliła się hala namiotowa z chemikaliami na terenie jednego z zakładów. Urząd miasta poinformował, że sprawdzono jakość powietrza i nie stwarzała ona zagrożenia dla mieszkańców.
Pasażerowie kolejki gondolowej nad Soliną zaliczyli nieplanowany postój podczas przejażdżki. Jak mówi jeden z turystów, kolejka zatrzymała się na kilka minut. Polskie Koleje Linowe wyjaśniają, że nastąpiła przerwa w dostawie prądu.
"Sześć minut wisieliśmy nad Soliną, bez żadnych informacji"
Ogień został zauważony w restauracji fast food w Grudziądzu przed południem w niedzielę. W środku było około 50 osób, pracowników i klientów. Uciekli przed przybyciem strażaków, nic nikomu się nie stało. Restauracja liczy straty, są wysokie.
Burze z gradem przechodziły w niedzielę nad Polską. W południowej części kraju strażacy mieli pełne ręce roboty - na Podkarpaciu doszło do przerw w dostawach prądu, a w Małopolsce wiatr zwiał dach z kościoła. Groźnie wyglądające chmury szelfowe pojawiły się także na północy.