Do tragicznego wypadku doszło w sobotę rano na ulicy Puławskiej w Warszawie. Osobowa Honda wpadła w poślizg i roztrzaskała się na słupie - pasażerka zginęła na miejscu, a kierowca zmarł po przewiezieniu do szpitala. Zdjęcia z miejsca wypadku przesłał do nas wieczorem internauta @szymin.
"Kierowca Hondy wpadł w poślizg. Stracił kontrolę nad kierownicą, 'ściął' drzewo i wpadł na słup. Siła uderzenia była tak wielka, że samochód roztrzaskał się na dwie części" - relacjonował z miejsca wypadku Marcin Gula, reporter TVN Warszawa.
26-letnia pasażerka auta zginęła na miejscu, a 29-letni kierowca w stanie ciężkim został odwieziony do szpitala. Nie udało się go uratować. "Wszystko przez prędkość. To był sportowy model Hondy, kierowca jechał o wiele za szybko" - komentuje Tomasz Oleszczuk z Komendy Stołecznej Policji.
Autor: pś//tka