Dźwig, pracujący przy przebudowie dworca PKP w Katowicach, wywrócił się na placu budowy. Operator sprzętu nie odniósł większych obrażeń, ale został przewieziony do szpitala na badania kontrolne. Na miejscu pojawili się przedstawiciele Urzędu Dozoru Technicznego, którzy zbadają przyczyny wypadku. Maszyny wciąż nie udało się podnieść. Zdjęcia wywróconego dźwigu zamieścili w naszym serwisie Reporterzy 24.
Do "wywrotki" dźwigu doszło w poniedziałkowy wieczór. "Maszyna wywróciła się w trakcie ustawiania szóstego żurawia na placu przebudowy dworca PKP w Katowicach" - mówi w rozmowie z redakcją Kontaktu 24 Daniel Muc, przedstawiciel firmy Strabag, która zajmuje się remontem obiektu. Nikt nie został ranny, do szpitala przewieziono tylko operatora dźwigu, który został zwolniony po badaniach kontrolnych.
Na miejscu pojawili się przedstawiciele Urzędu Dozoru Technicznego, którzy zbadają miejsce wypadku i określą jego przyczyny. Nie wiadomo jeszcze kiedy i w jaki sposób maszyna zostanie podniesiona.
&24.
Do "wywrotki" dźwigu doszło w poniedziałkowy wieczór. "Maszyna wywróciła się w trakcie ustawiania szóstego żurawia na placu przebudowy dworca PKP w Katowicach" - mówi w rozmowie z redakcją Kontaktu 24 Daniel Muc, przedstawiciel firmy Strabag, która zajmuje się remontem obiektu. Nikt nie został ranny, do szpitala przewieziono tylko operatora dźwigu, który został zwolniony po badaniach kontrolnych.
Na miejscu pojawili się przedstawiciele Urzędu Dozoru Technicznego, którzy zbadają miejsce wypadku i określą jego przyczyny. Nie wiadomo jeszcze kiedy i w jaki sposób maszyna zostanie podniesiona.
/p>
Autor: aj/jaś