Wielki dąb runął na drogę rowerową tłumnie uczęszczaną przez turystów. Cudem nikt nie ucierpiał. Powalone drzewo jest teraz większą atrakcją turystyczną, niż przedtem. Na jego pniu, mimo upadku, został nienaruszony obraz Matki Boskiej.
Informację i zdjęcia z lasu w miejscowości Pluskota koło Wałcza (woj. zachodniopomorskie) przesłał do redakcji Kontaktu 24, internauta Adam.
Skontaktowaliśmy sie z leśniczym z Pluskoty, panem Romualdem Bocheńskim. "Dąb miał 300 lat. Był pomnikiem przyrody, i nadal nim pozostanie ponieważ nie usuniemy go a tylko przesuniemy w bezpieczne miejsce" - powiedział leśnik. Jak dodał, drzewo złamało się ze straości. "Pień byl tak zmurszały, że nie pomagały nawet najmocniejsze wsporniki" - uzupełnił Bocheński.
KS
Autor: redakcja