Rozpędzone Audi wjechało na przejazd. Kierowca nie żyje
Niedostosowanie prędkości do warunków panujących na drodze było najprawdopodobniej przyczyną wypadku, do którego doszło w sobotę około godziny 5 rano. W wypadku, do którego doszło w Żernikach Wrocławskich, zginął kierowca samochodu osobowego. Dwóch pasażerów w poważnym stanie zostało przewiezionych do szpitala. O wypadku redakcję Kontaktu 24 poinformował @Ratownik Artur.
Jak potwierdził st. asp. Łukasz Dutkowiak z Komendy Wojewódzkiej Policji we Wrocławiu, ze wstępnych ustaleń funkcjonariuszy wynika, że kierowca nie dostosował prędkości do warunków panujących na drodze.
"Do wypadku doszło po godzinie 5 rano na drodze krajowej 395 w Żernikach Wrocławskich. Kierowca samochodu marki Audi najprawdopodobniej z dużą prędkością wjechał na przejazd kolejowy, w wyniku czego stracił panowanie nad pojazdem. Samochód zjechał do rowu, dachował. Nie żyje kierowca, trzech pasażerów zostało przewiezionych do szpitala" - poinformował rzecznik.
Jak dodał policjant, stan dwóch osób jest poważny. Samochodem jechało czworo Bułgarów: trzech mężczyzn i kobieta.
Policja i prokurator wciąż pracują w miejscu, gdzie doszło do wypadku.
Autor: ak/mj
Podziel się
- Podziel się
- Tweetnij
- Wyślij znajomemu
W czwartek nad Polską przechodziły silne burze. Do piątkowego poranka strażacy w całym kraju otrzymali ponad 1900 zgłoszeń o niebezpiecznych zjawiskach pogodowych. Silny wiatr uszkodził wiele budynków, w tym zabytkową bazylikę w Trzebini. Jedna osoba została ranna.
Wiatr zerwał dach zabytkowej bazyliki. Prawie dwa tysiące interwencji, jedna osoba ranna
W związku z awarią systemu obserwacji meteorologicznej wszystkie operacje na terenie portu lotniczego w Modlinie zostały wstrzymane. Usterkę usunięto po ponad pięciu godzinach.
"Sytuacja bez precedensu". Awaria i kilkugodzinny chaos na lotnisku w Modlinie
- Źródło:
- tvnwarszawa.pl
Pożar w hurtowni zabawek w Gutowie Wielkim w Wielkopolsce. Strażacy gasili dach o powierzchni około 70 metrów kwadratowych. Nie ma informacji o osobach poszkodowanych.
Płonęła hurtownia zabawek
Podczas kontroli Osiedla Przyjaźń przedstawiciele stołecznego ratusza zauważyli, że do jednego z domków wprowadziło się kilkanaście osób. W czwartek na miejscu interweniowała policja, zrobiło się nerwowo. Lokatorzy twierdzą, że mogą tam przebywać, powołując się na prawo zasiedzenia.
Kilkanaście osób zajęło jeden z domków na Osiedlu Przyjaźń, interweniowała policja
- Źródło:
- tvnwarszawa.pl
Gmina Drobin pod Płockiem mocno ucierpiała w trakcie burzy i nawałnicy, które przeszły rano nad Mazowszem. Jej burmistrz Grzegorz Szykulski poinformował o powołaniu zespołu ds. reagowania kryzysowego i pomocy. Strażacy mają ręce pełne roboty, głównie usuwają powalone drzewa. Jedno blokowało drogę krajową numer 60. Pod Makowem Mazowieckim zerwany dach przygniótł kobietę. 72-latka zmarła w szpitalu.
Nawałnice na Mazowszu. Zerwany dach przygniótł kobietę. Zmarła w szpitalu
- Źródło:
- Kontakt24, tvnwarszawa.pl
Prawie 500 zgłoszeń odebrali strażacy w związku z przejściem aktywnego frontu atmosferycznego przez Polskę w środę i w nocy ze środy na czwartek. Najwięcej interwencji było w województwie dolnośląskim. Materiały dokumentujące załamanie pogody otrzymaliśmy na Kontakt24.
Burze w Polsce. Ranna kobieta, kilkaset interwencji
We wtorek 3.06 pogoda znów jest dynamiczna. W części kraju występują burze z opadami deszczu oraz gradu. Na Kontakt24 otrzymaliśmy zdjęcia i nagrania z Mazur i województwa śląskiego.
Burze w Polsce. Interweniowały służby
Na terenie magazynu jednej z firm kurierskich pod Warszawą zginął mężczyzna. Został przygnieciony przez kabinę ciężarówki. - Zdarzenie jest rozpatrywane jako nieszczęśliwy wypadek - podaje policja.
Wypadek na terenie firmy kurierskiej. Kabina ciężarówki zmiażdżyła mężczyznę
- Źródło:
- Kontakt 24
Na Żoliborzu kierujący fordem potrącił pieszego. Pieszy w ciężkim stanie trafił do szpitala, gdzie wkrótce zmarł. Policjanci ujawnili, że 31-letni kierowca był pod wpływem narkotyków.
Zmarł pieszy potrącony na Żoliborzu. Kierowca był pod wpływem kokainy
- Źródło:
- tvnwarszawa.pl
Zarzut zabójstwa usłyszał 61-letni mężczyzna podejrzany o zabicie swojej żony. Ciało kobiety z obrażeniami głowy znaleziono w jej domu. Policję o zdarzeniu powiadomili mieszkający po sąsiedzku krewni. Pierwszą informację o zdarzeniu otrzymaliśmy na Kontakt 24.
Martwa kobieta w domu, mąż usłyszał zarzuty
Policja dostała zgłoszenie o pobitej kobiecie, która trafiła do szpitala w Świnoujściu (woj. zachodniopomorskie). Poszkodowana mówiła, że nie zna sprawcy. Jak informują lokalne media, została pobita, kiedy zaczynała pracę przy sprzątaniu klatki schodowej. Funkcjonariusze zatrzymali 28-latka. Był pijany, usłyszał zarzuty i trafił do aresztu.
Urzędy zasypują pismami ośmioletnią Wiktorię, nakazując jej zapłatę za pobyt w domu pomocy społecznej jej dziadka, którego nawet nie poznała. Nie jest jedynym dzieckiem, które dostaje takie listy z opieki społecznej. Urzędnicy przyznają, że widzą absurd tej sytuacji.
Ośmiolatka ma płacić za pobyt dziadka w domu pomocy. Nawet go nie zna
W Tczewie nietrzeźwa kobieta kopała i znieważała załogę ratownictwa medycznego, którą wezwano do niej na przystanek. W Kwidzynie agresywny mężczyzna z urazem ręki, który trafił na szpitalny oddział ratunkowy, zaatakował ratownika medycznego. Wszystko to w jeden weekend. Obydwoje zostali zatrzymani.
Jedno województwo, ten sam weekend i dwa ataki na ratowników medycznych
- Źródło:
- Kontakt24, TVN24, KPP Tczew