Początek marca i coraz lepsza pogoda za naszymi oknami sprawiają, że z sentymentem wspominamy minione wakacje i planujemy kolejne. Nie inaczej jest w przypadku Tosiuli - Reporterki 24, która nadesłała na Kontakt 24 pocztówkę z Egiptu, który odwiedziła w lipcu. Zapraszamy na jej relację!
- Do Egiptu pojechaliśmy z mężem na dwa tygodnie i zdecydowanie możemy polecić to miejsce. Oprócz rozpalonych słońcem plaż, turkusowego morza i raf koralowych, można poczuć tam ducha starożytnej historii państwa faraonów - mówi w rozmowie z Kontaktem 24 Tosiula.
- W czasie podróży płynęliśmy łodzią po Nilu. My siedzieliśmy w małej łódeczce, jednak tuż obok nas po Nilu sunęły ogromne turystyczne statki, mieszczące setki ludzi. Na brzegach widzieliśmy osiołki i wielbłądy, które chętnie pozowały do zdjęć - wspomina Reporterka 24.
Prawdziwa podróż w czasie
Na pytanie o miejsce, które na trwałe pozostanie w jej pamięci wspomina Karnak, czyli miejscowość w Egipcie położoną na wschodnim brzegu Nilu.
- Zobaczyliśmy tam niesamowity zespół świątyń. Sala kolumnowa, mury, rzeźby, obeliski - wszystko zaskoczyło nas ogromem i tym, jak dobrze się zachowało w tak długim czasie. Nie mówiąc nawet o hieroglifach, z którymi mieliśmy do czynienia pierwszy raz w życiu. To była prawdziwa podróż w czasie - relacjonuje.
Miejsca nieznane
Egipt zrobił na Reporterce 24 tak dobre wrażenie, że wraz z mężem postanowili wrócić tam po raz kolejny. - Tym razem pojedziemy w październiku. Chcielibyśmy spróbować nurkowania, które jest niewątpliwie wielką atrakcją tego miejsca - planuje Tosiula.
Dodaje, że mimo dużej popularności Egiptu wśród turystów, nadal można tam znaleźć enklawy spokoju i odosobnienia. Między innymi takie miejsca chce odwiedzić w tym roku. Czekamy na relację w Kontakcie 24!
Autor: mg/sk