Kilka godzin trwała blokada autostrady A1 w stronę Gdańska w pobliżu Kutna (woj. łódzkie), gdzie o bariery energochłonne rozbił się samochód ciężarowy. Zdjęcie z miejsca zdarzenia zamieścił w naszym serwisie @Pk.
Jak poinformowała o oficjalnym komunikacie Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad, kilka minut po godzinie 16 na na odcinku Kutno Północ - Piątek samochód ciężarowy uderzył w bariery energochłonne i zablokował drogę w kierunku Gdańska.
Policja ustaliła, że kierowcy wystrzeliła jedna z opon, dlatego stracił panowanie nad pojazdem. "Kierowca ciężarówki to Polak, nic mu się nie stało. Był trzeźwy" - powiedział nam dyżurny Komisariatu Autostradowego Policji. Jak dodał policjant, mężczyzna jechał z Bydgoszczy do Łodzi i przewoził napoje, które w wyniku zderzenia wypadły na drogę.
Zablokowany był jeden pas w stronę Łodzi i jeden w stronę Gdańska. "Na autostradzie jest małe natężenie ruchu i nie tworzą się korki" - zapewniał dyżurny.
Autor: aolsz/ja
Podziel się
- Podziel się
- Tweetnij
- Wyślij znajomemu
Na plaży w Dziwnówku (woj. zachodniopomorskie) doszło w poniedziałek do dramatycznych wydarzeń. Topiło się dwóch nastoletnich braci. Jednemu udało się wyjść na brzeg, ale drugi chłopiec zniknął pod wodą. Służby podjęły akcję ratunkową, wieczorem musiały ją przerwać ze względu na trudne warunki na morzu.
Bracia weszli do wody, jeden nie wypłynął. Poszukiwania chłopca przerwane
Co najmniej 2606 interwencji związanych z niebezpieczną pogodą odnotowali w poniedziałek polscy strażacy. Trudne warunki panowały od południowych krańców kraju po Wybrzeże. W działaniach brało udział ponad 16 tysięcy strażaków i ochotników.
Ponad 2600 zgłoszeń po ulewach. "Strażacy wciąż intensywnie działają"
Popularny prom pomiędzy Gassami a Karczewem uległ awarii. Przewoźnik poinformował, że kursy zostały odwołane.
Utknął na mieliźnie. Awaria i odwołane kursy popularnego promu
- Źródło:
- Kontakt24, tvnwarszawa.pl
W wyniku intensywnych opadów, które w ciągu ostatnich kilku dni przeszły nad Szczecinem, ucierpiało kilkadziesiąt działek na terenie Rodzinnych Ogrodów Działkowych "Górki Ustowskie". - Po trzech godzinach opadów, woda potrafi sięgać działkowcom do pach - opisuje mężczyzna, który o sprawie poinformował Kontakt24.
Pasażerowie kolejki gondolowej nad Soliną zaliczyli nieplanowany postój podczas przejażdżki. Jak mówi jeden z turystów, kolejka zatrzymała się na kilka minut. Polskie Koleje Linowe wyjaśniają, że nastąpiła przerwa w dostawie prądu.