Rozbił się na tirze, nadal jest nieprzytomny. Ciało jego dziewczyny znaleziono obok stawu

Poważny wypadek pod Garwolinem

20-latek, który w poniedziałek wieczorem zderzył się czołowo z tirem na krajowej "17" w miejscowości Gocław koło Garwolina (woj. mazowieckie), nadal jest nieprzytomny. Nie wiadomo, kiedy mężczyzna się wybudzi. Prokuratura ustala też przyczyny śmierci dziewczyny 20-latka, której ciało znaleziono we wtorek przy stawie, kilka kilometrów od miejsca wypadku. Pierwszą informację o zdarzeniu oraz zdjęcia otrzymaliśmy na Kontakt 24.

Kontakt24 - Opinia użytownika

- Mężczyzna nadal jest nieprzytomny. Ma dosyć poważne obrażenia głowy - powiedziała w środę po południu prok. Anna Makarewicz-Poszytek z Prokuratury Rejonowej w Garwolinie. - Jak na razie, nie wiadomo, kiedy się wybudzi, i kiedy zostanie przesłuchany - mówiła.

Mężczyzna jest w ciężkim stanie po wypadku, do którego doszło w poniedziałek wieczorem. W miejscowości Gocław koło Garwolina, 20-latek zderzył się czołowo z tirem.

"Spotykali się na mieście"

Dzień po wypadku, we wtorek rano, zwłoki dziewczyny 20-latka, Kamili D. policjanci znaleźli przy stawie w Woli Starogrodzkiej. Ciało znajdowało się dokładnie pięć kilometrów od miejsca, w którym doszło do wypadku na krajowej "17". To w tej miejscowości mieszkał partner kobiety.

Ani policja, ani prokuratura nie informują jednak o obrażeniach, jakie miała 19-latka. Prok. Anna Makarewicz-Poszytek poinformowała jedynie, że na ciele kobiety "nie było wyraźnych obrażeń, które jednoznacznie pozwoliłyby określić przyczynę zgonu". Kluczowa w tej sprawie będzie sekcja zwłok. Zaplanowano ją na czwartek przed południem.

Prokuratura przesłuchuje w tej sprawie świadków. - Jest świadek, który widział, jak Kamila D., 2 listopada około godz. 17, spotkała się na przystanku autobusowym ze swoim chłopakiem - przekazała prokurator Makarewicz-Poszytek. Jak wyjaśniła, do spotkania doszło w Puznówce. - Kamila D. na spotkanie przyjechała samochodem rodziców - relacjonowała.

Według informacji, które posiada prokuratura, para zazwyczaj "spotykała się na mieście".

Prosto pod tira

20-latek zderzył się z tirem w poniedziałek około godz. 21:20, kilka godzin po spotkaniu ze swoją dziewczyną. - Z nieustalonych przyczyn zjechał na przeciwległy pas ruchu prosto pod tira - informowała policja.

We wraku volkswagena policjanci znaleźli dokumenty i telefon 19-letniej kobiety. - Ustaliliśmy, że to ta sama osoba, której zwłoki policjanci odnaleźli we wtorek rano - poinformował redakcję Kontaktu 24 st. asp. Marek Kapusta, rzecznik Komendy Powiatowej Policji w Garwolinie. Dodał też, że kiedy policjanci przyjechali na miejsce wypadku, w osobówce znajdował się tylko kierujący pojazdem.

Jak informowała prok. Anna Makarewicz-Poszytek, volkswagen, którym rozbił się 20-letni kierowca, należał do rodziców zmarłej kobiety.

Z kolei, jak relacjonował lokalny serwis wirtualnygarwolin.pl, który poinformował nas o wypadku, "z auta osobowego pozostał tylko wrak". "Części były porozrzucane w promieniu kilkudziesięciu metrów" - czytamy.

Kontakt24 - Opinia użytownika

Autor: mz,sc,ank//tka,aw,popi

Ważny temat?

Podziel się!

Ważny temat?

Podziel się!

Czekamy na Wasze:

Pozostałe wiadomości

Oddział Rehabilitacji Dziennej w szpitalu dziecięcym w Krakowie-Prokocimiu najprawdopodobniej zostanie zamknięty do końca lutego. Rodzice pacjentów martwią się, że ich dzieci nie dostaną przez to pomocy, której potrzebują. Placówka uspokaja: miejsca znajdą się na oddziale fizjoterapii.

Dziecięcy szpital zamyka oddział, rodzice biją na alarm

Dziecięcy szpital zamyka oddział, rodzice biją na alarm

Źródło:
Kontakt 24 / tvn24.pl

Na śląskiej Drogowej Trasie Średnicowej samochód jechał pod prąd i o mały włos uniknął zderzenia z innym pojazdem. - Najgorsze w tym wszystkim jest to, że on pojechał dalej - opowiada pan Krzysztof, autor nagrania, które otrzymaliśmy na Kontakt24. Policji udało się namierzyć 75-letniego kierowcę.

Znaleźli mężczyznę, który jechał "średnicówką" pod prąd

Znaleźli mężczyznę, który jechał "średnicówką" pod prąd

Źródło:
tvn24.pl

Pożar pustostanu w centrum. Straż pożarna podaje, że w budynku przy Alejach Jerozolimskich spłonęło jedno z pomieszczeń. Nikt nie został poszkodowany.

Pożar pustostanu w Alejach Jerozolimskich

Pożar pustostanu w Alejach Jerozolimskich

Źródło:
tvnwarszawa.pl / Kontakt24

Po sobotnim wypadku na autostradzie A2, w którym zginęły dwie osoby, kierowcy stojący w korku utworzyli korytarz życia. Niektórzy z nich postanowili go wykorzystać i zawrócić, aby uwolnić się z zatoru. Nagranie dokumentujące nieodpowiedzialne zachowanie tych kierowców otrzymaliśmy na Kontakt24.

Kierowcy utworzyli korytarz życia, niektórzy postanowili nim zawrócić

Kierowcy utworzyli korytarz życia, niektórzy postanowili nim zawrócić

Źródło:
Kontakt24, tvnwarszawa.pl

Na Kontakt24 otrzymaliśmy nagrania od internautów, na których uchwycili kierowcę jadącego pod prąd autostradą. Twierdzą, że działo się to na A2 w okolicy Wiskitek, gdzie w sobotę doszło do wypadku. - To była noc, świeciły reflektory innego samochodu i w pewnej chwili samochód wyłonił się zza łuku drogi, a kierowca przed nami zaczął hamować. Żona odbiła w prawo, natychmiast zaczęła hamować i jakimś cudem uniknęliśmy tego zderzenia - relacjonował jeden z mężczyzn, który rozmawiał także z reporterem TVN24.

"Samochód wyłonił się zza łuku drogi. Żona odbiła w prawo i jakimś cudem uniknęliśmy"

"Samochód wyłonił się zza łuku drogi. Żona odbiła w prawo i jakimś cudem uniknęliśmy"

Źródło:
Kontakt24, TVN24

W jednym z zakładów pracy w miejscowości Otrębusy (powiat pruszkowski) doszło do wypadku. Jak informuje policja, w wyniku odniesionych obrażeń zmarła 56-letnia pracownica zakładu.

Tragiczny wypadek podczas pracy. Nie żyje 56-latka

Tragiczny wypadek podczas pracy. Nie żyje 56-latka

Źródło:
tvnwarszawa.pl, Kontakt24

Nocny pożar na warszawskim Grochowie. Paliło się mieszkanie na szóstym piętrze, z którego przed przyjazdem strażaków ewakuowały się trzy osoby. Jedna trafiła do szpitala. Strażacy z płomieni uratowali kota.

Ogień buchał z okna mieszkania. Jedna osoba poszkodowana

Ogień buchał z okna mieszkania. Jedna osoba poszkodowana

Źródło:
Kontakt24, tvnwarszawa.pl

Ciepły koniec stycznia wprowadził przyrodę w błąd. Niektóre zwierzęta i rośliny rozpoczęły już przygotowania do wiosny. Jak jednak wynika z prognoz, zima nie powiedziała ostatniego słowa.

Kwitną krokusy, pojawiają się bazie, a idzie mróz

Kwitną krokusy, pojawiają się bazie, a idzie mróz

Źródło:
tvnmeteo.pl

Poranne utrudnienia na trasie S8 w rejonie miejscowości Puchały. Doszło tam do zderzenia dwóch samochodów ciężarowych. Przed godziną 8 służby całkowicie zablokowały jezdnię w kierunku Warszawy. Trzy godziny później udało się udrożnić przejazd.

Zderzenie ciężarówek na wjeździe do Warszawy. Jedna osoba ranna

Zderzenie ciężarówek na wjeździe do Warszawy. Jedna osoba ranna

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Czternaście osób, w tym dwie poważnie, zostało poszkodowanych w zderzeniu autobusu miejskiego z ciągnikiem rolniczym z przyczepą w Gliwicach. Ulica Chorzowska, gdzie doszło do zdarzenia, jest zablokowana.

Zderzenie autobusu miejskiego z ciągnikiem. 14 osób poszkodowanych

Zderzenie autobusu miejskiego z ciągnikiem. 14 osób poszkodowanych

Źródło:
tvn24.pl/PAP

Kierowca samochodu osobowego na łuku drogi wpadł do rzeki w Nowej Rudzie (Dolnośląskie). Okazało się, że był pijany, w organizmie miał dwa promile alkoholu. Zdjęcie z wypadku otrzymaliśmy na Kontakt 24.

Pijany kierowca wjechał do rzeki

Pijany kierowca wjechał do rzeki

Źródło:
Kontakt24

Na Kontakt24 otrzymaliśmy nagranie, na którym widać, jak samochody zawróciły i jadą pod prąd na autostradzie A4 na Opolszczyźnie. Powodem miał być korek po wypadku ciężarówek.

Pod prąd na autostradzie A4. Nagranie

Pod prąd na autostradzie A4. Nagranie

Źródło:
Kontakt24