Kierowca, który w niedzielę rano w Ząbkach (woj. mazowieckie) doprowadził do kolizji i uszkodził pięć innych pojazdów, a następnie zostawił swój samochód i uciekł, sam zgłosił się na komisariat policji. Został ukarany mandatem 1000 zł. Zdjęcia z miejsca zdarzenia przesłała na Kontakt 24 @Małgorzata.
Do zdarzenia doszło w niedzielę na ulicy Batorego, około godziny 9 rano.
Jak przekazał nam mł. asp Tomasz Oleszczuk z zespołu prasowego stołecznej policji, kierowca osobowego fiata doprowadził do kolizji uszkadzając pięć samochodów. Po zdarzeniu porzucił swój pojazd i uciekł. Policja wciąż szuka sprawcy.
Uciekł, bo się wystraszył
Jak poinformowała policja, kierowca sam w poniedziałek pojawił się na komisariacie. "Przekazał informację, że to on tego dnia kierował fiatem. Tłumaczył, że oddalił się z miejsca zdarzenia, bo się wystraszył. Nie posiadał stosownych uprawnień" - powiedział Tomasz Sitek z KPP w Wołominie.
"To 29-letni mieszkaniec Ząbek"- dodał. "Został ukarany mandatem".
Autor: ap, aolsz/ja