Olbrzymi rosyjski samolot An-124 Rusłan opuścił w środę rano lotnisko Rzeszów-Jasionka. Kolos przyleciał do Polski w poniedziałek, o czym poinformował nas Reporter 24 Jan_Witowski. Miał wylecieć we wtorek, ale plan lotu uległ zmianie. Ostatecznie do Arabii Saudyjskiej wyleciał dziś około godziny 7.30. Nadal nie jest znany oficjalny powód wizyty maszyny w na rzeszowskim lotnisku.
Oficjalny powód wizyty maszyny w Polsce nie jest znany. Jednak według relacji internautów i lokalnych mediów, transportowiec najprawdopodobniej ma zostać załadowany śmigłowcami Black Hawk z firmy Sikorsky z Mielca. W PZL Mielec nie potwierdzają, ale i nie zaprzeczają tym informacjom - podaje serwis nowiny24.pl.
Samolot miał wylecieć z Rzeszowa do Arabii Saudyjskiej we wtorek rano, ale plan lotu uległ zmianie. Rusłan został w Jasionce do środy. Płytę rzeszowskiego lotniska opuścił około godziny 7.30.
Transportowy gigant
Rosyjska maszyna An-124 o masie własnej 177 ton może maksymalnie polecieć z prędkością 863 km/h i bez międzylądowania pokonać ponad 20 tysięcy kilometrów. Jest to trzeci co do wielkości samolot na świecie. Ustępuje jedynie maszynie opartej na jego konstrukcji - An-225 Mrija oraz Airbusowi A380.
Autor: dsz//tka/ja