Dziś na lotnisku w Gdyni-Babich Dołach odbywały się ćwiczenia polskich pilotów, którzy będą latać wyremontowanym rządowym samolotem Tu-154M. Zdjęcia oraz filmy pokazujące latającą maszynę nadesłał do redakcji Kontaktu 24 @Maciej. "Usłyszałem ryk silników i wyjrzałem przez okno" - relacjonuje internauta. Oto jego materiały:
Ppłk Robert Kupracz, rzecznik Dowódcy Sił Powietrznych poinformował w rozmowie z redakcją Kontaktu 24, że ćwiczenia trwają od wczoraj. "Od dłuższego czasu piloci nie latali, potracili nawyki. Został zakontraktowany instruktor, który prowadzi szkolenia. Jest Rosjaninem, jednym z najlepszych pilotów Tupolewa, jeśli nie najlepszym na świecie" - powiedział ppłk Kupracz.
Aby wznowić nawyki (tak określa się odnowienie uprawnień do pilotowania) dwóch polskich pilotów (dowódców załóg) od wczoraj przechodzi szkolenie. Ćwiczenia będą trwały w sumie 30 godzin i potrwają do 9 października.
Przeszkoleni polscy piloci będą następnie uczyć swoich kolegów.
Remont trwał od stycznia
Remont jedynego pozostałego w polskim wojsku po smoleńskiej katastrofie Tu-154M o numerze bocznym 102 trwał od stycznia do sierpnia. Początkowo samolot miał wrócić z Rosji pod koniec lipca, ale termin kilka razy przesuwano.
W kraju wylądował 21 września, pilotowany z Samary przez rosyjską załogę. Tu-154M przeszedł kapitalny remont m.in. kadłuba i silników, odnowiono także wnętrze samolotu. Maszyna przeszła próby w locie, a jej kadłub został pomalowany nowym lakierem. Kolejny remont samolotu jest przewidziany za sześć lat.
Wszystko wskazuje na to, że samolot wróci do wykonywania lotów w 36. Specjalnym Pułku Lotnictwa Transportowego odpowiadającym za przewóz osób pełniących najwyższe funkcje w państwie.
Autor: ak//tka