W sobotnie południe rolnik z miejscowości Sobków (woj. świętokrzyskie) natknął się na bombę lotniczą z II wojny światowej podczas prac na polu. Policja zabezpieczała znalezisko do czasu zabrania bomby przez poznańskich saperów. Informację oraz zdjęcia otrzymaliśmy na Kontakt 24 od Patrysi2.
Jedna z internautek poinformowała nas o wyjątkowym znalezisku w miejscowości Sobków. Podczas prowadzonych prac na polu, rolnik znalazł bombę z czasów II wojny światowej. O zdarzeniu opowiedział nam asp. Michał Kowalczyk, rzecznik policji w Jędrzejowie.
- Rolnik zawiadomił policję ok. 12:30. Na miejsce od razu udał się przeszkolony do tego typu wydarzeń funkcjonariusz, który zdecydował o wezwaniu wojska. Jest to prawdopodobnie bomba lotnicza z II wojny światowej - poinformował rzecznik.
Policja zabezpieczała ładunek do niedzielnego poranka, kiedy to na miejsce przyjechali saperzy. - Przed godziną dziewiątą patrol saperski z Poznania zabezpieczył i zabrał bombę na poligon - powiedział asp. Michał Kowalczyk.
"Neutralny grunt"
Mieszkańcom nie zagrażało niebezpieczeństwo, ponieważ bomba znajdowała się na "neutralnym gruncie". Bomba znaleziona została na polu, 400 metrów od zabudowań, dlatego nikomu nie zagrażało niebezpieczeństwo. Nie było potrzeby również ewakuowania mieszkańców.
Autor: mz,mg/ja