Rewolucja dla wczasowiczów. Odpowiadamy na Wasze pytania

Joanna Wołek-Łysoń odpowiadała na pytania internautów

Ile czasu mamy na złożenie reklamacji, kiedy możemy zrezygnować z wyjazdu, czy możemy renegocjować umowę. To tylko część zagadnień, których dotyczy ustawa o imprezach turystycznych i powiązanych usługach, która weszła w życie 1 lipca. W TVN24 na pytania przesłane przez internautów na Kontakt 24 odpowiadała adwokat Joanna Wołek-Łysoń z Kancelarii KOLS.

1 lipca weszła w życie ustawa o imprezach turystycznych i powiązanych usługach turystycznych. Nowe przepisy mają zapewnić turystom większą ochronę między innymi na wypadek bankructwa biura podróży. Podróżni będą mieli też trzy lata na złożenie reklamacji, jeśli wyjazd na urlop się nie udał. To tylko część z wprowadzonych zmian. CZYTAJ WIĘCEJ NA TVN24BIS.PL

Czy przesunięcie godziny wylotu można reklamować?

Pierwsze pytanie przesłane na Kontakt 24 dotyczyło przesunięcia godziny wylotu. "Czy podstawą reklamacji może być zmiana godziny lotu na późniejszy, gdy lot poranny również się odbył? Zmiana godziny wylotu z 5.55 na 14.05. Nie było to przesunięcie godziny, tylko pasażerów na późniejszą godzinę. Dzień przed wylotem były jeszcze miejsca w samolocie o 5.55, tylko niewystarczająca liczba dla naszej rodziny. Ile mam czasu na złożenie reklamacji?" - zapytał jeden z internautów.

Zdaniem adwokat, ta sytuacja może być podstawą reklamacji. - Jeżeli w treści umowy wpisana była możliwość zmiany, to wówczas przedsiębiorca turystyczny ma taką możliwość. Jeśli nie była wpisana to wówczas przysługuje nam reklamacja - tłumaczyła Joanna Wołek-Łysoń z kancelarii prawnej KOLS.

Jednocześnie podkreślając, aby zrobić to jak najwcześniej. - Reklamujemy jak najwcześniej, głównie dlatego, żeby uniknąć później zarzutu drugiej strony (biura podróży - red.) o tym, że czekaliśmy z tym specjalnie - wyjaśniła.

Dodała, że "od 1 lipca mamy w przepisach wskazanie, że umowa musi konkretnie precyzować o której wylatujemy, gdzie dolatujemy, o której przyjeżdżamy".

Rezygnacja z wyjazdu z powodu wypadku. Co ze zwrotem kosztów?

Kolejne pytanie dotyczyło zwrotu kosztów za rezygnację z wyjazdu. "Cztery dni przed wyjazdem uległem wypadkowi. Telefonicznie zrezygnowałem z wyjazdu, cztery maile do organizatora, brak odpowiedzi do dzisiaj. Wysłany skan wypisu ze szpitala, zwrócono mi tylko 20 procent poniesionych kosztów. Nie podając realnych kosztów poniesionych za rezygnację. Godzinę przed wylotem organizator dzwoni do mnie, kiedy będę na lotnisku" - napisał pan Konrad.

Zdaniem Joanny Wołek-Łysoń w tym przypadku analizie powinna zostać poddana umowa, a także to, jak poważny był wypadek. - Jeżeli to był wypadek, który był kwestią losową, to wówczas możemy mówić o sytuacji nadzwyczajnej. Sytuacja nadzwyczajna będzie jednostkowo rozpatrywana - zwracała uwagę adwokat.

- Co do zasady, od 1 lipca jest tak, że umowa musi precyzować, kiedy można odstąpić i czy to jest płatne w konkretnych przypadkach - dodała.

Zmiana miejsca wylotu

Wątpliwości pana Piotr dotyczyły z kolei zmiany miejsca wylotu. "Kupiłem wycieczkę zagraniczną - wylot z Warszawy. Zostałem poinformowany długo po podpisaniu umowy, że wylot zmienił się na Katowice, co podwyższa moje koszty o 600 zł (przejazdy i noclegi). Firma powiedziała mi, że mogę jedynie zrezygnować. Czy jest możliwość obniżenia kosztów w związku z takim przypadkiem?" - zapytał.

- Prawdopodobnie będzie można złożyć reklamację bądź zrezygnować z takiego wyjazdu - powiedziała adwokat. Zaznaczając jednak, że "wymaga to analizy konkretnego przypadku".

- Według nowych przepisów istnieje możliwość rezygnacji i odstąpienia, niemniej jednak w treści umowy podróżny musi wiedzieć, czy jest to za opłatą i jaką - wyjaśniła Joanna Wołek-Łysoń.

Nowe przepisy, a stara umowa

Nie zabrakło także pytania o wpływ nowych przepisów na stare umowy. "W grudniu kupiłem wycieczkę zagraniczną. Czy mogę renegocjować umowę zgodnie z obowiązującymi nowymi przepisami?" - zapytał jeden z internautów.

- Spróbować zawsze można. Nie wiemy jaka ta umowa była wcześniej, czy ona byłaby korzystniejsza dla podróżnego, czy teraz przepisy byłyby dla niego korzystniejsze pod kątem ewentualnie ceny, ale renegocjować można w każdej sytuacji - podkreśliła adwokat.

Liczba dni w podróży

Pan Andrzej pytał z kolei, "ile dni w trakcie imprezy turystycznej może być maksymalnie przeznaczonych na podróż do i z miejsca wypoczynku oraz w jaki sposób te dni prawidłowo liczyć". "Jakie kroki podjąć, gdy biuro podróży odrzuca jako niezasadną naszą reklamację?" - pytał.

- Przejazdy i terminy precyzuje umowa. Nie wiemy, gdzie pan wylądował i gdzie miał miejsce docelowe. To od 1 lipca ma dokładnie wskazywać umowa - wskazała adwokat.

Dodając, że w przypadku odrzuconej reklamacji, klientom pozostaje droga sądowa. - Wzywamy biuro podróży do zapłaty. Jeżeli mamy dowody na naszą szkodę, wszczynamy powództwo w sądzie - powiedziała Joanna Wołek-Łysoń.

Czytaj też na portalu tvn24bis.pl

Autor: mb / Źródło: TVN 24 BiŚ

Ważny temat?

Podziel się!

Ważny temat?

Podziel się!

Czekamy na Wasze:

Pozostałe wiadomości

Oddział Rehabilitacji Dziennej w szpitalu dziecięcym w Krakowie-Prokocimiu najprawdopodobniej zostanie zamknięty do końca lutego. Rodzice pacjentów martwią się, że ich dzieci nie dostaną przez to pomocy, której potrzebują. Placówka uspokaja: miejsca znajdą się na oddziale fizjoterapii.

Dziecięcy szpital zamyka oddział, rodzice biją na alarm

Dziecięcy szpital zamyka oddział, rodzice biją na alarm

Źródło:
Kontakt 24 / tvn24.pl

Na śląskiej Drogowej Trasie Średnicowej samochód jechał pod prąd i o mały włos uniknął zderzenia z innym pojazdem. - Najgorsze w tym wszystkim jest to, że on pojechał dalej - opowiada pan Krzysztof, autor nagrania, które otrzymaliśmy na Kontakt24. Policji udało się namierzyć 75-letniego kierowcę.

Znaleźli mężczyznę, który jechał "średnicówką" pod prąd

Znaleźli mężczyznę, który jechał "średnicówką" pod prąd

Źródło:
tvn24.pl

Pożar pustostanu w centrum. Straż pożarna podaje, że w budynku przy Alejach Jerozolimskich spłonęło jedno z pomieszczeń. Nikt nie został poszkodowany.

Pożar pustostanu w Alejach Jerozolimskich

Pożar pustostanu w Alejach Jerozolimskich

Źródło:
tvnwarszawa.pl / Kontakt24

Po sobotnim wypadku na autostradzie A2, w którym zginęły dwie osoby, kierowcy stojący w korku utworzyli korytarz życia. Niektórzy z nich postanowili go wykorzystać i zawrócić, aby uwolnić się z zatoru. Nagranie dokumentujące nieodpowiedzialne zachowanie tych kierowców otrzymaliśmy na Kontakt24.

Kierowcy utworzyli korytarz życia, niektórzy postanowili nim zawrócić

Kierowcy utworzyli korytarz życia, niektórzy postanowili nim zawrócić

Źródło:
Kontakt24, tvnwarszawa.pl

Na Kontakt24 otrzymaliśmy nagrania od internautów, na których uchwycili kierowcę jadącego pod prąd autostradą. Twierdzą, że działo się to na A2 w okolicy Wiskitek, gdzie w sobotę doszło do wypadku. - To była noc, świeciły reflektory innego samochodu i w pewnej chwili samochód wyłonił się zza łuku drogi, a kierowca przed nami zaczął hamować. Żona odbiła w prawo, natychmiast zaczęła hamować i jakimś cudem uniknęliśmy tego zderzenia - relacjonował jeden z mężczyzn, który rozmawiał także z reporterem TVN24.

"Samochód wyłonił się zza łuku drogi. Żona odbiła w prawo i jakimś cudem uniknęliśmy"

"Samochód wyłonił się zza łuku drogi. Żona odbiła w prawo i jakimś cudem uniknęliśmy"

Źródło:
Kontakt24, TVN24

W jednym z zakładów pracy w miejscowości Otrębusy (powiat pruszkowski) doszło do wypadku. Jak informuje policja, w wyniku odniesionych obrażeń zmarła 56-letnia pracownica zakładu.

Tragiczny wypadek podczas pracy. Nie żyje 56-latka

Tragiczny wypadek podczas pracy. Nie żyje 56-latka

Źródło:
tvnwarszawa.pl, Kontakt24

Nocny pożar na warszawskim Grochowie. Paliło się mieszkanie na szóstym piętrze, z którego przed przyjazdem strażaków ewakuowały się trzy osoby. Jedna trafiła do szpitala. Strażacy z płomieni uratowali kota.

Ogień buchał z okna mieszkania. Jedna osoba poszkodowana

Ogień buchał z okna mieszkania. Jedna osoba poszkodowana

Źródło:
Kontakt24, tvnwarszawa.pl

Ciepły koniec stycznia wprowadził przyrodę w błąd. Niektóre zwierzęta i rośliny rozpoczęły już przygotowania do wiosny. Jak jednak wynika z prognoz, zima nie powiedziała ostatniego słowa.

Kwitną krokusy, pojawiają się bazie, a idzie mróz

Kwitną krokusy, pojawiają się bazie, a idzie mróz

Źródło:
tvnmeteo.pl

Poranne utrudnienia na trasie S8 w rejonie miejscowości Puchały. Doszło tam do zderzenia dwóch samochodów ciężarowych. Przed godziną 8 służby całkowicie zablokowały jezdnię w kierunku Warszawy. Trzy godziny później udało się udrożnić przejazd.

Zderzenie ciężarówek na wjeździe do Warszawy. Jedna osoba ranna

Zderzenie ciężarówek na wjeździe do Warszawy. Jedna osoba ranna

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Czternaście osób, w tym dwie poważnie, zostało poszkodowanych w zderzeniu autobusu miejskiego z ciągnikiem rolniczym z przyczepą w Gliwicach. Ulica Chorzowska, gdzie doszło do zdarzenia, jest zablokowana.

Zderzenie autobusu miejskiego z ciągnikiem. 14 osób poszkodowanych

Zderzenie autobusu miejskiego z ciągnikiem. 14 osób poszkodowanych

Źródło:
tvn24.pl/PAP

Kierowca samochodu osobowego na łuku drogi wpadł do rzeki w Nowej Rudzie (Dolnośląskie). Okazało się, że był pijany, w organizmie miał dwa promile alkoholu. Zdjęcie z wypadku otrzymaliśmy na Kontakt 24.

Pijany kierowca wjechał do rzeki

Pijany kierowca wjechał do rzeki

Źródło:
Kontakt24

Na Kontakt24 otrzymaliśmy nagranie, na którym widać, jak samochody zawróciły i jadą pod prąd na autostradzie A4 na Opolszczyźnie. Powodem miał być korek po wypadku ciężarówek.

Pod prąd na autostradzie A4. Nagranie

Pod prąd na autostradzie A4. Nagranie

Źródło:
Kontakt24