"Reprezentuje Polskę i dziwi się, że mamy wymagania?" Wasza dyskusja o Janowiczu

Komentarze po wypowiedzi Janowicza / fot

"Miał odwagę powiedzieć prawdę" i "nikt mu nie każe grać w tenisa" - tak skrajne głosy pojawiają się w komentarzach po wypowiedzi Jerzego Janowicza. Tenisista w niedzielę na konferencji prasowej po przegranym meczu zdenerwował się i wręcz nakrzyczał na dziennikarzy. Wielu komentujących przyznaje mu rację, jednak inni bardzo krytycznie odnoszą się do sposobu, w jaki tenisista się wypowiadał.

Jerzy Janowicz po przegranym meczu z Marinem Ciliciem, który oznaczał koniec szans dla polskiej drużyny na awans do elit w Pucharze Davisa, odreagował podczas konferencji prasowej. Tenisista nakrzyczał na dziennikarzy oraz narzekał na brak wsparcia.

"Polska to kraj, który nie ma perspektyw w sporcie, biznesie czy życiu prywatnym. Studenci idą na studia tylko po to, żeby wyjechać z tego kraju. Trenujemy po jakichś szopach. Dlaczego więc macie wobec nas jakiekolwiek oczekiwania?" - denerwował się Janowicz.

O szczegółach konferencji czytaj na tvn24.pl

"Ma prawo mieć focha"

Wielu internautów przyznaje Janowiczowi rację. "Trenowałem kiedyś w latach PRL-u i były lepsze warunki niż teraz. Obecnie każdy ma oczekiwania, a co się robi dla sportowców? Nic. Jak nie ma kasy, to siedzi w domu, nawet jeśli ma talent sportowy" - pisze @August. Jak dodaje, nawet nasz łyżwiarz szybki pracuje jako strażak, a trenuje w Niemczech, bo tu nie ma warunków. "I czego ludzie od sportowców oczekujecie?" - pyta.

@Sebastian również zgadza się z tenisistą: "Facet ma rację, ma prawo mieć focha i wkurzać się na Polaków, bo to, co powiedział, to cała prawda!".

Podobnego zdania jest @Jolanta. "Znam ludzi, których dzieci uprawiają ten sport i wiąże się to z zaangażowaniem dużych środków własnych. W naszym kraju trudno oglądać się na pomoc, trzeba liczyć na siebie w różnych dziedzinach" - uważa internautka.

"Odważył się powiedzieć prawdę"

W komentarzach internautów pojawiają się również wyrazy podziwu dla odwagi Jerzego Janowicza. Internauta o nicku @ktm cieszy się, że w końcu ktoś odważył się powiedzieć prawdę publicznie. @Tomasza reakcja Janowicza nie dziwi. "Sam grałem w kosza na boisku, które koparka zrównała z ziemią, a teraz stoi tam supermarket. Więc gdzie ta młodzież ma się realizować?" - pyta.

Z kolei @Janek zgadza się z tenisistą w kwestii oczekiwań dziennikarzy. "Janowicz ma rację. Dziennikarze nic nie robią, tylko wszystkich krytykują" - twierdzi.

@Adam zwraca uwagę natomiast na to, że pieniądze płyną do niewłaściwych dziedzin sportu. "Czemu pompują pieniądze w nieumiejących grać piłkarzy, a nie w sporty, w których są osiągnięcia, jak na przykład piłka siatkowa, tenis, szybownictwo, łyżwiarstwo i inne. Uważam, że to nie fair" - komentuje @Adam.

"Mógłby trzymać nerwy na wodzy"

Mimo że wielu komentujących przyznaje, że Janowicz powiedział prawdę, to jednak internauci uważają, że zrobił to w nieodpowiednim stylu. @Iwona pisze: "Pamiętamy, jak nasz Zbigniew Bródka narzekał na system opieki nad sportowcami, ale powiedział to w sposób godny mistrza. Jurek musi się jeszcze wiele nauczyć, a przede wszystkim trzymać nerwy na wodzy i umieć przegrywać".

Podobnego zdania jest także @Bart: "Z jednej strony mu się nie dziwię, ale z drugiej mógłby trzymać nerwy na wodzy. Nie pierwszy raz tak wybuchł".

@Maciek natomiast tak komentuje reakcję Janowicza na konferencji prasowej: "No i chłopak nie wytrzymał. Niech najpierw nauczy się przegrywać".

"Brak charakteru i kultury"

@Jarek, który od 15 lat gra w tenisa, uważa, że Janowicz już wiele nie pokaże młodzieży. "Smutno jest oglądać Jerzego, brak charakteru i kultury. Jest to bardzo prymitywne i smutne, co robi na korcie i poza nim, nie jest to pierwszy raz w jego przypadku" - twierdzi internauta.

Ostro krytykuje Janowicza także @Janusz. "To, co zaprezentował Jerzy Janowicz na konferencji prasowej - a i wcześniej na kortach, gdy mu coś nie wychodziło - to najzwyczajniej chamstwo. Mam nadzieję , że polscy sponsorzy też wycofają się z opłacania przeciętnych zawodników, którzy swoimi porażkami obarczają wszystkich, a nie samych siebie i w dodatku w sposób, który nie licuje z godnością Polaka" - pisze internauta i dodaje, że Janowiczowi nikt nie każe grać w tenisa.

"Nie musi reprezentować Polski"

Wśród komentarzy nie brak wyrazów oburzenia na mocne słowa tenisisty. @Dorota uważa, że skoro Janowicz rzeczywiście tak się nauczył grać za własne pieniądze, to niech będzie reprezentantem nie Polski, tylko firmy JJ.

W podobnym tonie wypowiada się internauta o nicku @Maldini: "Ja tu czegoś nie rozumiem, reprezentuje Polskę na zawodach sportowych i się dziwi, że mamy oczekiwania? No przepraszam, jak sportowiec się za coś bierze, to logiczne, że oczekujemy sukcesu. Jeśli tylko trener, mama i tata mogą mieć wobec niego oczekiwania, niech przestanie reprezentować nasz kraj".

@Jolanta natomiast nie chce, by w ogóle inwestować sport. "Jak najbardziej popieram sport amatorski, ale jeśli chodzi o sport zawodowy, to wolę, aby państwo wydawało nasze pieniądze na ważniejsze rzeczy. Bez urazy, niech sportowcy zajmą się czymś bardziej pożytecznym" - uważa.

Jak Wy odnosicie się do słów tenisisty? Czekamy na Wasze komentarze. Możecie je wysyłać na adres - kontakt24@tvn.pl lub zamieszczać bezpośrednio pod artykułem.

Autor: aka/aw

Ważny temat?

Podziel się!

Ważny temat?

Podziel się!

Czekamy na Wasze:

Pozostałe wiadomości

Oddział Rehabilitacji Dziennej w szpitalu dziecięcym w Krakowie-Prokocimiu najprawdopodobniej zostanie zamknięty do końca lutego. Rodzice pacjentów martwią się, że ich dzieci nie dostaną przez to pomocy, której potrzebują. Placówka uspokaja: miejsca znajdą się na oddziale fizjoterapii.

Dziecięcy szpital zamyka oddział, rodzice biją na alarm

Dziecięcy szpital zamyka oddział, rodzice biją na alarm

Źródło:
Kontakt 24 / tvn24.pl

Na śląskiej Drogowej Trasie Średnicowej samochód jechał pod prąd i o mały włos uniknął zderzenia z innym pojazdem. - Najgorsze w tym wszystkim jest to, że on pojechał dalej - opowiada pan Krzysztof, autor nagrania, które otrzymaliśmy na Kontakt24. Policji udało się namierzyć 75-letniego kierowcę.

Znaleźli mężczyznę, który jechał "średnicówką" pod prąd

Znaleźli mężczyznę, który jechał "średnicówką" pod prąd

Źródło:
tvn24.pl

Pożar pustostanu w centrum. Straż pożarna podaje, że w budynku przy Alejach Jerozolimskich spłonęło jedno z pomieszczeń. Nikt nie został poszkodowany.

Pożar pustostanu w Alejach Jerozolimskich

Pożar pustostanu w Alejach Jerozolimskich

Źródło:
tvnwarszawa.pl / Kontakt24

Po sobotnim wypadku na autostradzie A2, w którym zginęły dwie osoby, kierowcy stojący w korku utworzyli korytarz życia. Niektórzy z nich postanowili go wykorzystać i zawrócić, aby uwolnić się z zatoru. Nagranie dokumentujące nieodpowiedzialne zachowanie tych kierowców otrzymaliśmy na Kontakt24.

Kierowcy utworzyli korytarz życia, niektórzy postanowili nim zawrócić

Kierowcy utworzyli korytarz życia, niektórzy postanowili nim zawrócić

Źródło:
Kontakt24, tvnwarszawa.pl

Na Kontakt24 otrzymaliśmy nagrania od internautów, na których uchwycili kierowcę jadącego pod prąd autostradą. Twierdzą, że działo się to na A2 w okolicy Wiskitek, gdzie w sobotę doszło do wypadku. - To była noc, świeciły reflektory innego samochodu i w pewnej chwili samochód wyłonił się zza łuku drogi, a kierowca przed nami zaczął hamować. Żona odbiła w prawo, natychmiast zaczęła hamować i jakimś cudem uniknęliśmy tego zderzenia - relacjonował jeden z mężczyzn, który rozmawiał także z reporterem TVN24.

"Samochód wyłonił się zza łuku drogi. Żona odbiła w prawo i jakimś cudem uniknęliśmy"

"Samochód wyłonił się zza łuku drogi. Żona odbiła w prawo i jakimś cudem uniknęliśmy"

Źródło:
Kontakt24, TVN24

W jednym z zakładów pracy w miejscowości Otrębusy (powiat pruszkowski) doszło do wypadku. Jak informuje policja, w wyniku odniesionych obrażeń zmarła 56-letnia pracownica zakładu.

Tragiczny wypadek podczas pracy. Nie żyje 56-latka

Tragiczny wypadek podczas pracy. Nie żyje 56-latka

Źródło:
tvnwarszawa.pl, Kontakt24

Nocny pożar na warszawskim Grochowie. Paliło się mieszkanie na szóstym piętrze, z którego przed przyjazdem strażaków ewakuowały się trzy osoby. Jedna trafiła do szpitala. Strażacy z płomieni uratowali kota.

Ogień buchał z okna mieszkania. Jedna osoba poszkodowana

Ogień buchał z okna mieszkania. Jedna osoba poszkodowana

Źródło:
Kontakt24, tvnwarszawa.pl

Ciepły koniec stycznia wprowadził przyrodę w błąd. Niektóre zwierzęta i rośliny rozpoczęły już przygotowania do wiosny. Jak jednak wynika z prognoz, zima nie powiedziała ostatniego słowa.

Kwitną krokusy, pojawiają się bazie, a idzie mróz

Kwitną krokusy, pojawiają się bazie, a idzie mróz

Źródło:
tvnmeteo.pl

Poranne utrudnienia na trasie S8 w rejonie miejscowości Puchały. Doszło tam do zderzenia dwóch samochodów ciężarowych. Przed godziną 8 służby całkowicie zablokowały jezdnię w kierunku Warszawy. Trzy godziny później udało się udrożnić przejazd.

Zderzenie ciężarówek na wjeździe do Warszawy. Jedna osoba ranna

Zderzenie ciężarówek na wjeździe do Warszawy. Jedna osoba ranna

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Czternaście osób, w tym dwie poważnie, zostało poszkodowanych w zderzeniu autobusu miejskiego z ciągnikiem rolniczym z przyczepą w Gliwicach. Ulica Chorzowska, gdzie doszło do zdarzenia, jest zablokowana.

Zderzenie autobusu miejskiego z ciągnikiem. 14 osób poszkodowanych

Zderzenie autobusu miejskiego z ciągnikiem. 14 osób poszkodowanych

Źródło:
tvn24.pl/PAP

Kierowca samochodu osobowego na łuku drogi wpadł do rzeki w Nowej Rudzie (Dolnośląskie). Okazało się, że był pijany, w organizmie miał dwa promile alkoholu. Zdjęcie z wypadku otrzymaliśmy na Kontakt 24.

Pijany kierowca wjechał do rzeki

Pijany kierowca wjechał do rzeki

Źródło:
Kontakt24

Na Kontakt24 otrzymaliśmy nagranie, na którym widać, jak samochody zawróciły i jadą pod prąd na autostradzie A4 na Opolszczyźnie. Powodem miał być korek po wypadku ciężarówek.

Pod prąd na autostradzie A4. Nagranie

Pod prąd na autostradzie A4. Nagranie

Źródło:
Kontakt24