Rekordowy maraton w cieniu tragedii

Rekordowy maraton w cieniu tragedii

Kenijczyk Edwin Yator i Białorusinka Swietłana Kougan zwyciężyli w 13. Poznań Maraton im. Macieja Frankiewicza, w którym wystartowało ponad 5700 zawodników. W trakcie zawodów doszło do tragedii, na 14. kilometrze trasy zmarł nagle jeden z uczestników. Fotorelację z niedzielnej imprezy zamieścił w serwisie Kontaktu 24 doli72.

Kontakt24 - Opinia użytownika

W Poznaniu z każdą kolejną edycją poprawiany jest rekord frekwencji. Tak też było i tym razem - niedzielny, chłodny poranek na starcie stanęło ponad 5700 zawodników. Organizatorzy dla uczestników przygotowali zupełnie nową trasę. Pożegnano się z okolicami jeziora Maltańskiego, biegacze wystartowali na ulicy Grunwaldzkiej i po raz pierwszy rywalizowano na jednej pętli. Finisz rozgrywany był na terenie Międzynarodowych Targów Poznańskich. Bezkonkurencyjni Kenijczycy

Tradycyjnie już od lat na trasie dominowali Kenijczycy. Edwin Yator i Edwin Kirui tasowali się miejscami, ale ostatecznie wygrał ten pierwszy, z czasem 2:16.16. Trzeci na mecie, z wynikiem 2:18.30, zameldował się Adam Draczyński reprezentujący Astrę Nowa Sól. "Dla mnie dziś nie czas, a miejsce było ważne. Od dwóch lat trapią mnie kontuzje, mam kłopoty z kręgosłupem, więc się cieszę, że w ogóle skończyłem ten maraton. Jeszcze trzy tygodnie temu myślałem, że nie wystartuje, bowiem dopadła mnie choroba, przez dwa dni nie wychodziłem z łóżka. Trzecie miejsce to spory sukces dla mnie" - mówił cytowany przez PAP Draczyński, były złoty medalista mistrzostwach świata wojskowych. Wśród pań dystans 42 km i 195 m najszybciej pokonała Białorusinka Swietłana Kougan, która wynikiem 2:35.08 ustanowiła rekord trasy poznańskiego maratonu. Poprzedni najlepszy wynik (2:35.28) przez 10 lat należał do Wioletty Urygi. "Nie ukrywam, że przyjechałam do Poznania by powalczyć o rekord trasy. Po igrzyskach olimpijskich w Londynie zrobiłam sobie dłuższą przerwę, odpoczywałam i nie przygotowywałam się jakoś specjalnie do tych zawodów. Bardzo podobał mi się poznański maraton, sporo ludzie dopingowało nas na trasie, bardzo podobała mi się organizacja" - mówiła na mecie Kougan, która w olimpijskim maratonie w Londynie zajęła 34. miejsce.

Śmierć podczas biegu W trakcie biegu doszło do tragicznego zdarzenia. Na 14. kilometrze trasy 35-letni mężczyzna upadł i zmarł na miejscu. Służby medyczne szybko podjęły reanimację zawodnika, niestety, pomoc okazała się nieskuteczna. Prokurator, który przybył na miejsce wypadku, stwierdził, że do zgonu doszło z przyczyn naturalnych.

Wysoka frekwencja Dyrektor maratonu Maciej Mielęcki nie ukrywał zadowolenia z wysokiej frekwencji i poprawienia 10-letniego kobiecego rekordu trasy. "Liczyliśmy może na lepsze czasy wśród mężczyzn, ale też pewnie niska temperatura nie pomagała i Kenijczycy trochę 'wymiękli'. Było też dosyć wietrznie. Ale cieszy rekord trasy kobiet poprawiony o 20 sekund. Myślę, że nowa trasa zdała egzamin, choć dopiero dostaję informację i opinie od zawodników. Została ona jednak bardzo dobrze przyjęta i będziemy starali się ją utrzymać w kolejnych latach. Oczywiście, wiele zależy to od tego, czy akurat jakieś remonty się nie przytrafią" - ocenił Mielęcki. Mężczyźni 1. Edwin Yator (Kenia) - 2:16.16 2. Edwin Kirui (Kenia) - 2:17.38 3. Adam Draczyński (Astra Nowa Sól) - 2:18.30 4. Boniface Wambua Nduva (Kenia) - 2:21.30 5. Wołodymir Jurczuk (Ukraina) - 2:24.00 6. Dzmitrij Grygorjerj (Białoruś) - 2:26.21 Kobiety 1. Swietłana Kougan (Białoruś) - 2:35.08 rekord trasy 2. Arleta Meloch (Olimpia Grudziądz) - 2:41.12 3. Moser Hadas (Poznań) - 2:46.22 4. Alena Winickaja (Białoruś) - 2:47.11 5. Monika Ukleja (Maraton Ostrów Wlkp.) - 2:55.09 6. Agnieszka Grad-Rybińska (Bractwo Biegaczy Zielona Góra) - 2:56.13

Autor: //tka

Ważny temat?

Podziel się!

Ważny temat?

Podziel się!

Czekamy na Wasze:

Pozostałe wiadomości

Służby ewakuowały podróżnych z Lotniska Chopina. Powodem miał być podejrzany przedmiot w bagażu podręcznym. Dyrekcja lotniska zapewniła jednak, że loty odbywają się planowo. Po kilkudziesięciu minutach służby przekazały, że zagrożenie minęło.

Podejrzany przedmiot w bagażu, ewakuacja Lotniska Chopina

Podejrzany przedmiot w bagażu, ewakuacja Lotniska Chopina

Źródło:
Kontakt24, tvnwarszawa.pl

Osiem samochodów osobowych spłonęło doszczętnie w pożarze parkingu podziemnego w budynku wielorodzinnym przy ulicy Dokerskiej we Wrocławiu. Z żywiołem walczyło 12 zastępów straży pożarnej. Na razie nie wiadomo, co było przyczyną pojawienia się ognia. Informację otrzymaliśmy na Kontakt 24.

Pożar w parkingu podziemnym. Doszczętnie spłonęło osiem samochodów

Pożar w parkingu podziemnym. Doszczętnie spłonęło osiem samochodów

Źródło:
Kontakt24, tvn24.pl

Co najmniej sześć osób zginęło, a 50 zostało rannych w wyniku silnego trzęsienia ziemi w Vanuatu, państwie wyspiarskim w Oceanii. Trwa akcja poszukiwawczo-ratunkowa. Na Kontakt24 otrzymaliśmy relację Polaka z miejsca katastrofy.

"Najgwałtowniejsze trzęsienie, jakiego doświadczyłem"

"Najgwałtowniejsze trzęsienie, jakiego doświadczyłem"

Aktualizacja:
Źródło:
Reuters, CNN, Kontakt24, PAP

Od kilkunastu godzin pogoda w Polsce jest bardzo dynamiczna. Niż Ziva z centrum znajdującym się na pograniczu fińsko-rosyjskim przyniósł do Polski silny wiatr o prędkości przekraczającej 100 km/h. Na Kontakt24 otrzymaliśmy zdjęcia, na których widać skutki nocnych wichur.

Silny wiatr w Polsce. "Tyle zostało z moich mebli balkonowych"

Silny wiatr w Polsce. "Tyle zostało z moich mebli balkonowych"

Źródło:
Kontakt24, tvnmeteo.pl

W poniedziałek przy ulicy Nowogrodzkiej zapadł się fragment jezdni i chodnika. To efekt awarii wodociągu. Jej usuwanie trwało kilka godzin. W niektórych budynkach nie było dostępu do bieżącej wody.

Przez awarię wodociągu zapadła się ulica

Przez awarię wodociągu zapadła się ulica

Źródło:
Kontakt 24, tvnwarszawa.pl

Lodowe włosy pojawiły się w okolicach Wejherowa (woj. pomorskie). To dość rzadkie zjawisko, do powstania którego wymagane są określone warunki pogodowe i obecność pewnego organizmu. Materiał otrzymaliśmy na Kontakt24.

Rzadkie zjawisko w lesie na Pomorzu. Jak powstaje?

Rzadkie zjawisko w lesie na Pomorzu. Jak powstaje?

Źródło:
Kontakt24, tvnmeteo.pl

Wyprzedzając dwa samochody przed przejściem dla pieszych, kierowca przejechał tuż przed mężczyzną na pasach i odjechał. Niebezpieczną jazdę w Szczecinie zarejestrowała kamera w samochodzie pana Jacka. Nagranie wysłał już policji.

"Czołowo na mnie i wprost na pieszego". Nagranie

"Czołowo na mnie i wprost na pieszego". Nagranie

Źródło:
TVN24

Podróżni z Tokio powinni już lecieć do Warszawy. Tak się jednak nie stało z powodu odwołanego lotu. Około 100 osób dostało zakwaterowanie w hotelu, pozostali nocują na lotnisku.

Jedni nocują w hotelu, drudzy na lotnisku. Powodem odwołany lot

Jedni nocują w hotelu, drudzy na lotnisku. Powodem odwołany lot

Źródło:
Kontakt24, tvnwarszawa.pl

Nie żyje poszukiwana od niedzieli 50-letnia lekarka spod Krosna na Podkarpaciu. Jak poinformowała policja, jej ciało zostało znalezione przy polnej drodze. W sprawie zostało wszczęte śledztwo.

Zaginiona lekarka nie żyje, jej ciało znaleziono przy polnej drodze. Ustalenia śledczych

Zaginiona lekarka nie żyje, jej ciało znaleziono przy polnej drodze. Ustalenia śledczych

Aktualizacja:
Źródło:
Kontakt 24, "Gazeta Wyborcza", tvn24.pl

W pobliżu Dworca Wileńskiego agresywny kierowca zajeżdżał mu drogę, rzucił najpierw butelką, a później użył gazu pieprzowego. Poszkodowany nagrał całe zdarzenie i wysłał je na Kontakt24. Jego zdaniem agresor ewidentnie szukał zaczepki. Sprawę zgłosił też na policję.

Zajeżdżał drogę, rzucił butelką i prysnął gazem. "Stary, opanuj się!"

Zajeżdżał drogę, rzucił butelką i prysnął gazem. "Stary, opanuj się!"

Źródło:
Kontakt24, tvnwarszawa.pl

W Watorowie (woj. kujawsko-pomorskie) awionetka uderzyła w ziemię. Jak podaje straż pożarna, stało się to podczas awaryjnego lądowania. Wiadomo, że poszkodowane są dwie osoby. Okoliczności zdarzenia wyjaśnia policja.

"Awionetka uderzyła w ziemię podczas awaryjnego lądowania"

"Awionetka uderzyła w ziemię podczas awaryjnego lądowania"

Źródło:
TVN24

Kierowca nie zatrzymał się przed przejściem na Zwycięskiej we Wrocławiu, mimo że znajdował się na nim pieszy. Auto w ostatniej chwili ominęło mężczyznę, co zarejestrowała kamera w pojeździe czytelnika Kontaktu 24.

"Dziwnie jechał, przyspieszał, zwalniał". Na przejściu omal nie potrącił pieszego

"Dziwnie jechał, przyspieszał, zwalniał". Na przejściu omal nie potrącił pieszego

Źródło:
tvn24.pl