Dwie rajskie wyspy i dwie niesamowite podróże. Palmy, błękitna woda, biały piasek, błogi odpoczynek i zapierające dech widoki. To Seszele i Hawaje. W obie podróże Reporterka 24 wybrała się z mężem, a zdjęciami podzieliła się na Kontakcie 24 w ramach akcji "Pokaż nam świat".
TY RÓWNIEŻ UDAŁEŚ SIĘ W CIEKAWĄ PODRÓŻ? A MOŻE MIESZKASZ ZA GRANICĄ? CZEKAMY NA TWOJĄ RELACJĘ. DOŁĄCZ DO GORĄCEGO TEMATU I #POKAZNAMSWIAT
Na początku Agnieszka razem z mężem zwiedziła Seszele. Była to - jak mówi - wymarzona podróż poślubna.
- Archipelag nie bez powodu nazywany jest rajem na ziemi. Możemy podpisać się pod tym stwierdzeniem obiema rękoma - zaczęła swoją relację Agnieszka.
Na początku wylądowała z mężem w stolicy kraju - Victorii, na wyspie Mahe. - Pierwsze, co urzekło nas po wyjściu z samolotu, to niesamowity zapach powietrza, którego nigdy wcześniej nie czuliśmy. Każdy kolejny krok zaskakiwał nas równie mocno. Niesamowita przyroda, cudowne widoki i mieszkańcy, którzy wydają się żyć w zwolnionym tempie. Wystarczyła chwila, by przesiąknąć klimatem wysp - podkreśliła.
Po kilku dniach błogiego lenistwa małżeństwo postanowiło wynająć samochód. - Grzechem byłoby nie zwiedzić całej wyspy, którą objechać można w ciągu zaledwie... kilku godzin - stwierdziła autorka zdjęć.
- Gdyby nie to, że większość dróg przebiega w terenie górzystym, zatrzymywalibyśmy auto za każdym zakrętem, by podziwiać niesamowite widoki. Seszele mogą poszczycić się jedną z najpiękniejszych plaż na wyspie La Digue – Anse Source d’Argent. W naszej opinii takie miano mogłyby otrzymać wszystkie plaże archipelagu - zaznaczyła Agnieszka.
Hawaje, czyli urlop pełen wrażeń
Ale to niejedyna daleka podróż autorki zdjęć.
- Pewnego zimowego dnia o poranku, tuż przed wyjściem do pracy, zauważyliśmy w sieci okazyjne ceny biletów lotniczych na Hawaje - relacjonowała Agnieszka.
Po 26 godzinnej podróży (z międzylądowaniem w Amsterdamie i Minneapolis) para wylądowała w Honolulu. - Po godzinie zameldowani w hotelu udaliśmy się na baru na powitalnego drinka i kolację. Tak właśnie zaczynał się nasz pełen wrażeń urlop - relacjonowała Reporterka 24.
Agnieszka spędziła z mężem na Hawajach trzy tygodnie.
- Udało nam się w tym czasie zwiedzić m.in. Pearl Harbor, Honolulu oraz odpocząć na słynnej plaży Waikiki. Po kilku dniach polecieliśmy na wyspę Kauai, na której podziwialiśmy m.in. kanion Waimea oraz majestatyczne wybrzeże Na Pali. Ostatnie kilka dni urlopu zaplanowaliśmy na zwiedzenie Wielkiej Wyspy pieszo i samochodem. Udało nam się również dotrzeć helikopterem do aktywnego wulkanu Mauna Kea - podsumowała Agnieszka.
O tym, że Reporterzy 24 lubią przemierzać świat, świadczy aktualizowana przez nas na bieżąco mapa. Oto relacje, które otrzymaliśmy od Was w ramach akcji "Pokaż nam świat":
Autor: mz//tka