Kajetan Kajetanowicz z Jarosławem Baranem wygrali 52. Rajd Barbórka, który odbył się na ulicach Warszawy. Kierowcy rywalizowali na sześciu odcinkach specjalnych, a na ul. Karowej rozegrano widowiskowe Kryterium Asów, w którym triumfowali Tomasz Kuchar i Daniel Dymurski. Zdjęcia z sobotniej imprezy nadesłał na Kontakt 24 Reporter 24 o nicku peszzi.
Zawody na Karowej, które są ostatnim odcinkiem Rajdu Barbórka (niezaliczanym do klasyfikacji generalnej), były zawsze specjalnością Kajetanowicza, czterokrotnego Mistrza Polski, który w tym sezonie ścigał się w Mistrzostwach Europy."Kajto" wygrywał trzy ostatnie edycje, ale w tym roku minimalnie dał się wyprzedzić Kucharowi.
- Dziękuję przede wszystkim za ogromny doping, jaki otrzymałem na Karowej. Wiecie, że w samochodzie rajdowym jest niesamowicie głośno, ale ja, mimo to, słyszałem kibiców. Wygraliśmy o długość ołówka! – mówił na mecie szczęśliwy Tomasz Kuchar, który jechał subaru imprezą WRX.
Wygrał Kajetanowicz
- To był dla nas bardzo dobry dzień. Wygraliśmy generalną klasyfikację 52. Rajdu Barbórka, teraz jesteśmy na drugim miejscu na Karowej – podsumował start Kajetan Kajetanowicz.
Drugie miejsce w całym rajdzie zajął Wojciech Grzyb z Danielem Siatkowskim. Na mecie na Karowej zameldowali się jednak na ósmym miejscu z ośmiosekundową stratą do zwycięzców.
W rajdzie wzięło udział 79 ekip, w tym czołówka polskich kierowców rajdowych z najszybszymi w mistrzostwach Polski – Wojciechem Chuchałą, Tomaszem Kucharem i Maciejem Rzeźnikiem. Kierowcy ścigali się na Służewiu, Bemowie i na ul. Karowej.
Autor: aka/bucz/r/