17 pocisków rakietowych (tzw. katiusz) używanych do radzieckich wyrzutni rakietowych wydobyto w poniedziałek i wtorek w Kaliszu (woj. wielkopolskie) na terenie rozbieranej stacji paliw. Mieszkańcy musieli liczyć się z utrudnieniami w związku z działaniami saperów. O zdarzeniu alarmowali redakcję Kontaktu 24 nasi internauci.
Na pociski natrafiono w czasie prac ziemnych przy skrzyżowaniu ulicy Górnośląskiej z Legionów w Kaliszu. Początkowo policjanci informowali, że znalezione niewybuchy to bomby przeciwlotnicze z okresu II wojny światowej.
Zdaniem saperów znalezione niewybuchy to pociski o napędzie rakietowym o kalibrze 132 mm. Mają 1,4 metra długości, ważą około 40-50 kilogramów. Są bardzo niebezpieczne, ponieważ mają uzbrojenie z zapalnikiem - informuje PAP powołując się na Roberta Koniecznego, dowódcę patrolu rozminowującego teren.
Wszystkie pociski zostały już wywiezione na poligon, gdzie w najbliższym czasie zostaną zdetonowane.
Autor: dsz,ad//tka