Skończyła się wiosenna pogoda, a do Polski nadeszły siarczyste mrozy. Miejscami termometry wskazywały nawet -20 stopni, o czym informują nas Reporterzy 24. Na dowód tego wysyłają zdjęcia swoich termometrów. "U nas w Piszu mamy -21,5, co Wy na to?" - pisze jeden z internautów. Synoptycy zapowiadają jednak, że kulminacja mrozów nadejdzie dopiero przed weekendem.
W czwartek najniższe temperatury wciąż mają nękać północno-wschodnie regiony. Na Suwalszczyźnie nawet w najcieplejszych godzinach dnia będzie bardzo mroźno: -14 st. C, na Podlasiu -13 st. C, a na Warmii i Mazurach -12 st. C. Najcieplejsze Dolny Śląsk i Ziemia Lubuska odnotują -4 st. C. W Małopolsce będzie -5 st. C, a na Podkarpaciu, Górnym Śląsku i w Wielkopolsce -6 st. C. Na pozostałych obszarach temperatury wyniosą od -9 do -7 st. C.
Według prognozy pogody, w północnej części kraju utrzyma się dość pogodna aura. Na rozpogodzenia mogą też liczyć mieszkańcy zachodniej Polski. W centrum, na południu i południowym wschodzie synoptycy przewidują chmury i opady. Aktualna prognoza pogody na tvnmeteo.pl
Odpowiednie ubranie i rozgrzewający posiłek
Osobom, które do takiej zimy nie są przyzwyczajone, mieszkańcy Podlasia zdradzają kilka "patentów" na jej przetrwanie w dobrej kondycji. Jak mówią, najważniejsze jest odpowiednio dobrane, ciepłe ubranie. Trzeba dbać o zbilansowaną dietę bogatą w produkty, które nas rozgrzewają. Jak radzi jeden z z mieszkańców, trzeba też szybko chodzić. Więcej rad znajdziesz na tvnmeteo.pl
Autor: js/aw