W kalendarzu jeszcze lato, ale w pogodzie coraz więcej oznak zmiany pory roku. W nocy z czwartku na piątek w północno-wschodniej Polsce temperatura przy gruncie spadła poniżej zera. Chłodno zapowiadają się również najbliższe noce i poranki. Wasze relacje otrzymaliśmy na Kontakt 24.
Do Polski napływa z północy chłodne powietrze pochodzenia arktycznego, skutkujące chłodnymi, a wręcz zimnymi nocami i porankami.
W nocy z czwartku na piątek zanotowano pierwszy przygruntowy przymrozek - przekazała synoptyk tvnmeteo.pl Arleta Unton-Pyziołek. Na stacji synoptycznej w Białymstoku temperatura spadła do -1 stopnia Celsjusza, o czym poinformował w mediach społecznościowych Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej. Dodano, że jeszcze zimniej było w dolinie Biebrzy, gdzie odnotowano nawet -4 st. C.
Minionej nocy północno-wschodnia część kraju była najchłodniejsza. Temperatura mierzona na poziomie dwóch metrów w Ostrołęce osiągnęła zaledwie 2,1 st. C.
"Jesień przyszła z wielkim tupnięciem"
"Meteorologiczna jesień przyszła z wielkim tupnięciem" - podsumował IMGW na Twitterze.
Jesień meteorologiczna rozpoczęła się 1 września. To pojęcie, które wprowadzono na potrzeby meteorologów i klimatologów. Służy temu, by przy porównywaniu danych statystycznych bądź klimatycznych odwoływać się zawsze do tego samego okresu, gdyż pory astronomiczne i termiczne mają daty "ruchome".
Chłód prędko nie odpuści
Za sprawą arktycznych mas powietrza chłodno zapowiadają się także kolejne noce. W nocy z piątku na sobotę prognozujemy, że temperatura minimalna osiągnie od 5 st. C na Suwalszczyźnie do 11 st. C na Dolnym Śląsku. Przy gruncie może być jeszcze zimniej.
Zmarznąć można było w niektórych częściach kraju także nocą ze środy na czwartek. Temperatura mierzona przy gruncie w Białymstoku i Siedlcach wyniosła 3 st. C. W Ostrołęce, Terespolu, Płocku, Toruniu, Lęborku Resku były 4 stopnie powyżej zera.
Autor: ps/dd / Źródło: tvnmeteo.pl, IMGW, Kontakt 24