Weekend na Pomorzu upłynął pod znakiem walki z podtopieniami. Straż wyjechała do ponad 150 zgłoszeń, a w akcjach uczestniczyło ponad 1000 strażaków. Zdjęcia pozalewanych terenów nadsyłają nasi Reporterzy 24 i internauci.
"Tylu zgłoszeń nie mieliśmy na przestrzeni ostatnich 20 lat. W trakcie mojej pracy w straży nie miałem takiego intensywnego weekendu" - powiedział nam rzecznik Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Wejherowie, st. asp. Zenon Frankowski. "Dostaliśmy ponad 150 zgłoszeń w ciągu dwóch dni. Na terenie powiatu w akcjach brało udział ponad 150 wozów i ponad 1000 strażaków" - wyliczał rzecznik.
W weekend pojawiły się podtopienia w całym powiecie wejherowskim, w wielu miejscach rzeka Reda wystąpiła z brzegu. "Sytuacja jest już opanowana. Jeździło wszystko, co mogliśmy zadysponować. Nikt nie został bez pomocy"- zapewnił Zenon Frankowski. Najwięcej podtopień pojawiło się w miejscowościach: Wejherowo, Rumia, Reda, Bolszewo, Gościnino i Luźnino.
Autor: aj/jaś