Tir, który przewoził deski, przewrócił się na wojewódzkiej "980" na wysokości miejscowości Jureczkowa (woj. podkarpackie). Jak wyjaśnia policja, kierowca samochodu ciężarowego miał we krwi ponad trzy promile alkoholu. Informacje i zdjęcia dostaliśmy na Kontakt 24.
Pierwsze zgłoszenie policja dostała w sobotę chwilę po godz. 15:30. - Ze wstępnych ustaleń wynika, że kierujący samochodem ciężarowym zjechał na pobocze i stracił panowanie nad pojazdem - wyjaśnił dyżurny Komendy Powiatowej Policji w Ustrzykach Dolnych.
- Pojazd przewrócił się i zablokował drogę wojewódzką numer 980 na wysokości miejscowości Jureczkowa - dodał. - Przód pojazdu został przygnieciony do drzewa, a przewożona zawartość wysypała się na trasę - sprecyzował policjant. - Samochód przewoził deski - dodał.
Jak mówił dyżurny, kierowcy nic się nie stało, trafił do szpitala na rutynowe badania. Przewrócony pojazd usunął holownik.
Miał ponad 3 promile
Jak poinformowała w niedzielę po godz. 8 sierż. sztab. Aleksandra Wołoszyn-Kociuba, oficer prasowy komendy w Ustrzykach Dolnych, kierowca tira miał we krwi ponad trzy promile alkoholu.
- Mężczyzna został zatrzymany, jest w policyjnym areszcie - wyjaśniła policjantka. - Kiedy wytrzeźwieje, zostaną mu postawione zarzuty - dodała.
Autor: kab/popi,aw
Podziel się
- Podziel się
- Tweetnij
- Wyślij znajomemu
Podchorąży z Wojskowej Akademii Technicznej doznał obrażeń w wyniku działania dwóch innych żołnierzy. Rektor uczelni wszczął wobec nich postępowanie dyscyplinarne. Incydent bada Żandarmeria Wojskowa pod nadzorem Prokuratury Rejonowej Warszawa Ursynów.
Ranny podchorąży, postępowanie dyscyplinarne wobec jego kolegów
- Źródło:
- tvnwarszawa.pl
Po tym jak służby otrzymały zgłoszenie o podejrzanym pakunku, ewakuowano pociąg relacji Przemyśl-Kijów. W składzie znajdowało się 480 osób. Wszyscy pasażerowie zostali bezpiecznie wyprowadzeni. "Nie znaleziono żadnych niebezpiecznych przedmiotów" - podała policja.
Z pociągu ewakuowano 480 osób
W czwartek wieczorem policjanci interweniowali w jednym z mieszkań w związku z awanturą domową. W lokalu zabarykadował się mężczyzna. Okazało się, że 45-latek był poszukiwany, tak jak i jego 39-letnia partnerka. Nastoletnie dzieci pary trafiły do pogotowia opiekuńczego.
Awantura i siłowe wejście policjantów. Rodzice poszukiwani, dzieci w pogotowiu opiekuńczym
- Źródło:
- tvnwarszawa.pl, Kontakt24
Najpierw jeden, za nim kilka kolejnych. Przez drogę niedaleko Krynek (Podlaskie) przebiegły żubry, co uwiecznił czytelnik Kontaktu24. Jak skomentował autor nagrania, żubry zazwyczaj rozglądają się przed przejściem przez jezdnię, jak gdyby upewniały się, czy są bezpieczne.
Pierwszy odważnie, drugi z rezerwą. Tak żubry przechodziły przez jezdnię
Czytelnik wysłał na Kontakt24 film z niebezpiecznej sytuacji, która miała miejsce na trasie S3 na wysokości Międzyrzecza (Lubuskie). Jadący za nim kierowca oślepiał go długimi światłami, gdy ten wyprzedzał ciężarówkę. A potem hamował tuż przed maską.
Oślepiał długimi, hamował tuż przed maską. Nagranie
W sobotę po południu doszło do awarii w PKO BP. "Występowały utrudnienia w korzystaniu z BLIK oraz płatnościami na telefon do i z innych banków" - poinformowała biznesową redakcję tvn24.pl Aneta Styrnik-Chaber z Departamentu Komunikacji Korporacyjnej PKO BP.
Koniec awarii w największym banku w Polsce. "Przepraszamy za utrudnienia"
- Źródło:
- tvn24.pl
Policjanci dostali zgłoszenie o nietrzeźwym urzędniku w starostwie powiatowym w Żaganiu (województwo lubuskie). Na miejscu potwierdzili informację - mężczyzna miał 2 promile alkoholu w wydychanym powietrzu. Starostwo wdrożyło już swoje wewnętrze procedury.
