- Przez cały pobyt miałem świetną pogodę, a ostatniego dnia na wyspie Zakintos pożegnała mnie trąba woda - napisał Wojtek, który przesłał do nas zdjęcia zjawiska z plaży w Laganas. Zdjęcia wyjątkowego zjawiska tuż przed wyjazdem zrobiła również Karolina. Jak podaje TVN Meteo, w ostatnich dniach Grecję nawiedziły ulewy. Mieszkańcy wielu miast musieli walczyć z powodzią.
Reporter 24 czekał już na wyjazd z hotelu na lotnisko. Wtedy w oddali zobaczył, jak się później okazało, trąbę wodną.
- Byliśmy akurat po śniadaniu, piliśmy kawę na zewnątrz i czekaliśmy na odjazd, gdy któryś z gości zaczął pokazywać palcami w stronę plaży. W jego kierunku zaczęli biec ludzie, więc chwyciłem za aparat - relacjonuje Wojtek, autor zdjęć.
Reporter 24 przyznaje, że to, co zobaczył na wyspie Zakintos "najpierw było przerażające, ale po chwili stało się czymś fascynującym". - Kiedy robiłem zdjęcia, słyszałem, jaki dźwięk wydaje trąba. To było niczym ciągła praca silników samolotu na pełnych obrotach. Wszystko zaczęło latać w powietrzu: parasole, krzesła - opowiadał Wojtek. - Po zetknięciu z wyspą trąba momentalnie zniknęła. Przez cały pobyt miałem świetną pogodę, a ostatniego dnia na wyspie pożegnała mnie trąba wodna - dodał.
Tuż przed odlotem z Zakyntos trąbę dostrzegła również pani Karolina. - To było przed południem, tuż przed wyjazdem na lotnisko - tłumaczyła.
Synoptyk tłumaczy
Trąba wodna powstaje, kiedy lej zwykłej trąby powietrznej dociera nad morze. - Powstaje spłaszczony środek, w którym wewnętrzny prąd zstępujący dotyka wody - tłumaczy Wojciech Raczyński, synoptyk TVN Meteo. - Trąby morskie nie należą do rzadkości, ale większość rozprasza się, kiedy dojdzie do lądu - dodaje.
Są także słabsze od trąb lądowych i zwykle również nieco mniejsze.
Grecja pod wodą
We wtorek Grecję nawiedziły ulewy. W rezultacie obfitych opadów deszczu powstały powodzie. Woda przyczyniła się do śmierci trzech osób. Jak podał portal TVN Meteo, powodzie powstały w miejscowościach ciągnących się w pasie od Salonik do Sparty. W miejscowości Pirgos woda zalała sklepy i domy.
Straż pożarna otrzymała 170 zgłoszeń w miejscowości Kalamata i 30 ze Sparty. Powódź zalała również autostradę w Salonikach. - Nigdy wcześniej nie widziałem czegoś takiego - powiedział Panagiotis Nikas, burmistrz miasta Kalamata. - Spadło około 140 l/mkw. deszczu - dodał.
Autor: mz/aw / Źródło: TVN Meteo