"Precz z cenzurą", "Nie dla ACTA", "Rząd się sprzedał" - z takimi hasłami przeciwnicy ACTA wyszli we wtorek na ulice kilku polskich miast. Wszystko po to, by wykrzyczeć swoją złość na polski rząd, który zamierza podpisać kontrowersyjne porozumienie ACTA dotyczące m.in. walki z piractwem. Zdaniem przeciwników, to prosta droga do cenzury i ograniczenia swobód obywatelskich. Innego zdania jest premier Donald Tusk, który zapowiedział, że porozumienie zostanie podpisane. Zdjęcia z pikiet w Warszawie i Wrocławiu zamieścili w naszym serwisie Reporterzy 24.
Pierwsze demonstracje przeciwko ACTA odbyły się we wtorek w Warszawie, Wrocławiu i Włocławku (woj. kujawsko-pomorskie). Najwięcej, bo ponad tysiąc osób, zgromadziło się przed warszawską siedzibą Biura Parlamentu Europejskiego.
"Ty głosujesz na ACTA, ja nie głosuję na ciebie"
Protestujący przynieśli ze sobą transparenty z hasłami: "Nie dla ACTA", "O rety, rety, zabierają internety", "Je...ać korporacje, niech żyją ludzie", "Ty głosujesz na ACTA, ja nie głosuję na ciebie", "Rząd na bruk. Bruk na rząd", "Komorowski matole, skąd będziesz ściągać pornole?".
Wśród protestujących nie zabrakło także polityków. Przed siedzibą biura PE pojawili się m.in. poseł Janusz Palikot i lider Nowej Prawicy Janusz Korwin-Mikke. Do protestu przyłączyli się także kibice Legii Warszawa, którzy ubrani w barwy klubowe skandowali hasła "Donald matole, twój rząd obalą kibole".
Wrocław: Główna demonstracja we środę
Z kolei we Wrocławiu w proteście przeciwko podpisaniu ACTA wzięło udział około 100 osób. Tutaj zgromadzenie było nielegalne, ponieważ do wrocławskiego magistratu nie wpłynął wniosek o jego przeprowadzenie. Dlatego zgromadzeni podzielili się na kilka mniejszych grup i skandując hasła "Stop cenzurze w internecie", "Wolność słowa w internecie", "Stop ACTA" przeszli na wrocławski rynek. Podczas protestu zbierano podpisy pod wnioskiem o przeprowadzenie referendum ws. wprowadzenia w Polsce ACTA. Główną demonstrację w stolicy Dolnego Śląska zaplanowano na środę.
Happening we Włocławku
Podobnie było dzisiaj we Włocławku, gdzie na Plac Wolności wyszło kilkaset młodych ludzi, aby wyrazić swój sprzeciw wobec porozumienia ACTA. Tu jednak manifestacja przybrała formę happeningu. Zgromadzeni w symbolicznym geście zakleili sobie usta taśmą z napisem ACTA i podpisali się po apelem do włocławskich parlamentarzystów, żeby zajęli jasne i jednoznaczne stanowisko w sprawie kontrowersyjnego porozumienia. Na zakończenie uczestnicy protestu ponieśli ręce do góry w geście bezbronności.
Na ten tydzień protesty przeciwko ACTA zapowiadają także inne miasta.
Premier: Porozumienie będzie podpisane
Premier Donald Tusk poinformował we wtorek, że upoważnił polską ambasador w Tokio do podpisania umowy ACTA.
ACTA (Anti-counterfeiting trade agreement) to układ między Australią, Kanadą, Japonią, Koreą Południową, Meksykiem, Maroko, Nową Zelandią, Singapurem, Szwajcarią i USA, do którego ma dołączyć UE. Jest to umowa handlowa zobowiązująca jej sygnatariuszy do walki z łamaniem prawa własności intelektualnej oraz handlem podrabianymi towarami. Zdaniem obrońców swobód w internecie, może prowadzić to do blokowania różnych treści i cenzury w imię walki z piractwem.
W związku z porozumieniem ACTA od weekendu internauci blokują w Polsce kilka stron internetowych administracji państwowej. CZYTAJ RAPORT: Bitwa o ACTA w sieci
CZYTAJ TEŻ INNE ARTYKUŁY:
Autor: mmt//tka