Przymusowy postój pasażerów jadących pendolino z Warszawy do Katowic. Pociąg utknął na stacji Gołonóg w Dąbrowie Górniczej (woj. śląskie), ponieważ jeden z mężczyzn chciał przebiec przez tory. Gdy już wdrapał się na peron, o jego nogę zaczepił nadjeżdżający pociąg. Informację otrzymaliśmy na Kontakt 24.
- Zgłoszenie dostaliśmy o godzinie 18.11. Mężczyzna, który przebywał na stacji, próbował dostać się na peron - tłumaczy st. asp. Marcin Salwa z policji w Dąbrowie Górniczej.
- Mężczyźnie co prawda udało się przebiec przez tory, ale kiedy wspinał się na peron, o jego nogę zaczepiło nadjeżdżające pendolino - dodaje policjant.
Stracił piętę
- Mieszkaniec powiatu zawierciańskiego doznał obrażeń ciała w postaci oberwania pięty prawej stopy - czytamy na stronie internetowej policji w Dąbrowie Górniczej.
39-latek trafił do tamtejszego Szpitala Specjalistycznego. Jak informują stróże prawa, jest "w stanie nie zagrażającym życiu".
Funkcjonariusze ustalają szczegółowe okoliczności wypadku.
Ponad godzinę na stacji w Gołonogu spędzili za to pasażerowie pociągu do Katowic. Na miejscu pracują policjanci. - Patrol przesłucha mężczyznę - mówi st. asp. Marcin Salwa.
Autor: kab//tka