Osiem ran postrzałowych ma kotka, którą ktoś próbował brutalnie zabić strzałami z wiatrówki w głowę. O tej bulwersującej sprawie poinformował redakcję Kontaktu 24 Marcin. Sprawą zajmuje się policja, ale na razie bez rezultatów.
Zapytaliśmy policję, co robi w sprawie odnalezienia sprawców. Jak poinformował nas rzecznik komendy powiatowej policji w Myśliborzu st.asp. Wojciech Garbowicz, 21 lipca wszczęto postępowanie z art. 35 kodeksu karnego ("Kto zabija zwierzę (...) albo znęca się nad nim (...), podlega karze pozbawienia wolności do roku, ograniczenia wolności albo grzywnie"). "Do tej pory przeprowadzono rozpytanie i zabezpieczono materiał dowodowy" - powiedział Garbowicz. Sprawców postrzelenia zwierzęcia nie udało się jeszcze schwytać.
am
Autor: redakcja