O braku dostępności internetu na terenie całego Lotniska Chopina zaalarmował nas czytelnik na Kontakt 24. Jak tłumaczy rzeczniczka portu, był problem u operatora przewoźników, ale, jak twierdzi, nie generował większych opóźnień w odlotach. Część lotniska ewakuowano ze względu na porzucony bagaż.
"Znajdujemy się obecnie w samolocie na płycie lotniska Chopina. Start miał odbyć się godzinę temu jednak niedawno dostaliśmy informację od obsługi lotniska iż ze względu na brak dostępności internetu na terenie całego lotniska zostało ono sparaliżowane. Podobno żadne starty oraz ładowania się nie odbywają. Nie znamy nowej godziny startu oraz czy wylecimy w ogóle. Bardzo proszę w miarę możliwości o weryfikacje z portem lotniczym" - napisał Reporter 24.
Odloty odbywały się normalnie, możliwe chwilowe przestoje
Jak przekazała nam około godziny 10 rzeczniczka Lotniska Chopina Anna Dermont, chodziło o problem u agenta obsługi naziemnej, który obsługuje przewoźników. - Miał awarię internetu, ale za chwilę wszystko powinno powrócić do normy - przekazała.
Zapytana, czy to generuje opóźnienia, odpowiedziała: - Tak przesunęliśmy ruch, że odloty odbywały się normalnie. Nie było większych opóźnień w związku z awarią. Być może na terminalu były jakieś chwilowe przestoje, co mogli zauważyć pasażerowie.
Ewakuacja części budynku
Później rzeczniczka dodała, że w czwartek na lotnisku miał miejsce jeszcze jeden incydent. - W związku z pozostawionym w terminalu bagażem bez opieki, służby operujące na Lotnisku Chopina, ze względów bezpieczeństwa podjęły decyzję o ewakuacji części budynku. Aktualnie prowadzone są działania służb - wskazała Dermont.
Po godzinie 10 rzeczniczka przekazała, że akcja ewakuacyjna została zakończona, a pozostawiony bagaż okazał się bezpieczny.
Rzeczniczka zaapelowała do pasażerów: - Przypominamy, że to od naszej odpowiedzialnej postawy zależy bezpieczeństwo. Apelujemy do pasażerów o niepozostawianie bagażu bez opieki - może to skutkować utrudnieniami na lotnisku, a dla pozostawiającego konsekwencjami.
Autor: katke / Źródło: tvnwarszawa.pl/Kontakt 24