Tuskobus zawitał do Krakowa. Premier Donald Tusk miał pracowitą niedzielę - biegał z młodymi po Błoniach i spotykał się z mieszkańcami miasta. W swoim wystąpieniu podszedł krytycznie do obietnic wyborczych i przyznał m.in., że sam "cztery lata temu być może powiedział za wiele". W spotkaniu przedstawicieli Platformy Obywatelskiej z mieszkańcami Krakowa uczestniczył Reporter 24 acik34, który swoje materiały zamieścił w serwisie Kontaktu 24.
"Nie przewidziałem kryzysu"
Podczas niedzielnej wizyty na Rynku Podgórskim w Krakowie premier Tusk rozmawiał z mieszkańcami. W trakcie swojego wystąpienia skrytykował obietnice wyborcze, w którymi w trakcie kampanii spotykają się obywatele. "Ja cztery lata temu też myślałem, że w Polsce można więcej osiągnąć. Nie przewidziałem kryzysu. Pamiętam, że cztery lata temu być może powiedziałem za wiele" - przyznał premier.
Ukłon w stronę młodych
Wcześniej szef rządu biegał na krakowskich Błoniach i mówił, że w wysiłku fizycznym widzi "sens" i chciałby, żeby młodzież też to widziała i rozumiała. W ramach wizyty premier spotkał się również z przedstawicielami fundacji Siemacha, którym podziękował za pomaganie dzieciom i młodzieży.
Na spotkaniu obecni byli również m.in. małopolscy kandydaci PO do Sejmu i Senatu. W ramach organizowanej przez PO "Białej niedzieli" mieszkańcy Krakowa mogli skorzystać z bezpłatnych badań i konsultacji lekarskich w rozstawionych na rynku namiotach.
Autor: mkg,adso,aj//ja