Pożar zabytkowego młyna. Runął dach, stropy i część ścian

pozar_nowy-art

Przez kilka godzin strażacy walczyli z pożarem, który wybuchł w zabytkowym młynie w Starogardzie Gdańskim. Z powodu zagrożenia ewakuowano 28 mieszkańców okolicznych budynków, którzy dziś nie wrócą jeszcze do swoich domów. O pożarze przy ul. Tczewskiej poinformowali nas internauci.

Kontakt24 - Opinia użytownika
Kontakt24 - Opinia użytownika

Rzeczniczka starogardzkiej straży pożarnej Karina Stankowska, powiedziała w niedzielę po południu PAP, że pożar został już ugaszony. Na miejscu nadal jest jednak kilka zastępów strażackich, które m.in. polewają wodą pogorzelisko, by zapobiec ewentualnemu ponownemu pojawieniu się ognia. "Sądzę, że akcja ta potrwa jeszcze do nocy" - powiedziała PAP rzeczniczka.

Jak dodała Stankowska, w czasie pożaru zawalił się dach i stropy młyna, a także część ścian wewnętrznych i jedna zewnętrzna: padając zniszczyła ona zabytkowy drewniany mostek znajdujący się w pobliżu. Pożar bardzo nadwyrężył też drugą zewnętrzną ścianę młyna, która grozi zawaleniem.

Ewakuowani mieszkańcy noc spędzą poza domem

Ewakuowano 28 osób zamieszkujących sąsiadujące z młynem domy. Zanim sytuację udało się opanować, ogień przeniósł się na sąsiedni dom niszcząc częściowo dach i jedno z mieszkań.

Ewakuowani mieszkańcy nie będą mogli wrócić do swoich domów jeszcze przez najbliższe 24 godziny. "Stwierdziliśmy z prezydentem, że do jutra będą mieli miejsca zakwaterowania zapewnione, ponieważ nie będzie tu energii elektrycznej i też czekamy na opinię nadzoru budowlanego" - powiedział bryg. Zbigniew Kamiński, komendant straży pożarnej w Starogardzie Gdańskim.

Jak mówił Kamiński, przeszukanie zgliszczy, będzie możliwe dopiero po dogaszeniu pożaru oraz gdy inspektor nadzoru budowlanego na to zezwoli.

19 zastępów gasiło ogromny budynek

Jak poinformował PAP Jan Socha z Wojewódzkiego Stanowiska Koordynacji Ratownictwa w Gdańsku, płonący młyn to duży obiekt o wymiarach 100, na 65 metrów i wysokości ok. 30 metrów. Budynek ma sześć kondygnacji: jego gaszenie jest trudne, bo obiekt ma wprawdzie ceglane ściany, ale stropy są drewniane. Obiekt należy do irlandzkiej firmy. W gaszeniu pożaru, który wybuchł tuż po południu w niedzielę, brało udział 19 jednostek straży pożarnej. Strażakom ze Starogardu Gd. pomagali m.in. członkowie Ochotniczej Straży Pożarnej z terenu powiatu oraz jednostki z Gdyni i Tczewa, które dostarczyły m.in. wysoką drabinę oraz zestaw pomp.

Przyczyna pożaru nie jest znana. Strażakom trudno też ocenić straty, jakie spowodował ogień. Nieczynny młyn należał do irlandzkiej firmy .

O pożarze przeczytaj też na portalu tvn24.pl

Kontakt24 - Opinia użytownika
Kontakt24 - Opinia użytownika
Kontakt24 - Opinia użytownika
Kontakt24 - Opinia użytownika
Kontakt24 - Opinia użytownika

Autor: ak,aolsz/jaś,rs

Ważny temat?

Podziel się!

Ważny temat?

Podziel się!

Czekamy na Wasze:

Pozostałe wiadomości

Dwa duże psy w typie husky wbiegły na zamarznięty zbiornik na Polu Mokotowskim i zagryzły kaczki. Jak twierdzą świadkowie, były bez opieki. Właścicielka miała pojawić się na miejscu, dopiero gdy przyjechała policja. - Zostawiła dwa duże psy bez smyczy i bez opieki - mówi nam pani Ewa, mieszkanka Warszawy.

"Wbiegły na taflę lodu pokrywającą zbiornik i zagryzły ptaki"

"Wbiegły na taflę lodu pokrywającą zbiornik i zagryzły ptaki"

Źródło:
Kontakt24

Śnieżna aura opanowała północno-wschodnią Polskę. W wielu regionach od rana intensywnie sypie, a krajobrazy zrobiły się białe. Materiały otrzymaliśmy na Kontakt24.

Polska pod śniegiem. Materiały Reporterów24

Polska pod śniegiem. Materiały Reporterów24

Źródło:
Kontakt24, tvnmeteo.pl

Pasażerka lecąca przed świętami z Warszawy do Londynu zgłosiła policji na Okęciu kradzież biżuterii. Kobieta twierdzi, że z bagażu rejestrowanego zabezpieczonego kodem zginęły naszyjnik, kolczyki i bransoletka warte 15 tysięcy złotych.

Z bagażu rejestrowanego zginęła biżuteria. Sprawę bada policja

Z bagażu rejestrowanego zginęła biżuteria. Sprawę bada policja

Źródło:
Kontakt24, tvnwarszawa.pl

Silny wiatr zniósł paralotniarza, który utknął na drzewie w miejscowości Dębina (województwo pomorskie). Mężczyźnie pomogli strażacy.

Zniósł go silny wiatr. Paralotniarz utknął na drzewie

Zniósł go silny wiatr. Paralotniarz utknął na drzewie

Źródło:
TVN24

W nocy z piątku na sobotę doszło do pożaru kontenerów przy ulicy Bakalarskiej. Akcja gaśnicza trwała pięć godzin i uczestniczyło w niej prawie 50 strażaków. Policja poinformowała o zatrzymaniu 36-latka "mogącego mieć związek z pożarem".

W nocy spaliły się kontenery. Policja zatrzymała 36-latka

W nocy spaliły się kontenery. Policja zatrzymała 36-latka

Aktualizacja:
Źródło:
tvnwarszawa.pl

Pociąg relacji Przemyśl Główny - Świnoujście został zatrzymany i cofnięty do stacji Rudziniec Gliwicki. Wszystko przez pęknięcie szyny na torze. Składem podróżowało 400 pasażerów.

Pęknięcie szyny. Pociąg cofa się do poprzedniej stacji, w środku 400 pasażerów

Pęknięcie szyny. Pociąg cofa się do poprzedniej stacji, w środku 400 pasażerów

Źródło:
TVN24, PAP

W czwartek w niektórych częściach Polski można było zaobserwować wyjątkowe zjawisko - na niebie pojawiło się halo. Zdjęcia i nagarnia świetlistej obręczy wokół Słońca otrzymaliśmy na Kontakt24.

Świetlisty okrąg wokół Słońca. "Natura po raz kolejny udowodniła, że jest najlepszym artystą"

Świetlisty okrąg wokół Słońca. "Natura po raz kolejny udowodniła, że jest najlepszym artystą"

Źródło:
tvnmeteo.pl, Kontakt24

W niedzielę autobus komunikacji miejskiej utknął między rogatkami na przejeździe kolejowym w Krakowie. Jeden z pasażerów wyłamał rogatkę, by umożliwić kierowcy ucieczkę.

Autobus z pasażerami utknął między rogatkami. Kierowca ukarany mandatem

Autobus z pasażerami utknął między rogatkami. Kierowca ukarany mandatem

Źródło:
Kontakt24

Wtorek, tuż przed Wigilią, przywitał niektórych mieszkańców Polski niewielkimi opadami śniegu. Zdjęcie zabielonego krajobrazu otrzymaliśmy na Kontakt24.

Śnieg w Polsce. Są takie miejsca, gdzie zrobiło się biało

Śnieg w Polsce. Są takie miejsca, gdzie zrobiło się biało

Źródło:
tvnmeteo.pl, Kontakt24

Na drodze S19 w Modliborzycach (woj. lubelskie) zderzyło się kilkanaście samochodów. Nikt nie zginął, ale 12 osób zostało rannych. Na Kontakt24 otrzymaliśmy film z jednego z samochodów przejeżdżających tamtędy w momencie zdarzenia.

"Biała ściana". Tyle widzieli kierowcy w czasie karambolu na S19. Nagranie

"Biała ściana". Tyle widzieli kierowcy w czasie karambolu na S19. Nagranie

Źródło:
tvn24.pl / Kontakt24

Zamiast ratowników medycznych do 50-letniej kobiety potrzebującej pomocy pojechali strażacy. Jedyna karetka w Ustce (Pomorskie) była bowiem wtedy niedostępna. Ratownicy dotarli dopiero 10 minut później. Kobiety nie udało się uratować.

Nie było karetki, pojechali strażacy

Nie było karetki, pojechali strażacy

Źródło:
Kontakt24, TVN24, gp24.pl

Policja z Płońska (Mazowieckie) przestrzega kierowców przed utrudnieniami na trasie S7 w miejscowości Szczytniki. Ciężarówka uderzyła tam w bariery energochłonne i wypadły z niej puszki z piwem.

Ciężarówka na barierach, puszki z piwem na S7

Ciężarówka na barierach, puszki z piwem na S7

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Nie ustąpiła pierwszeństwa tramwajowi i wjechała wprost pod jego koła - do takiej sytuacji doszło w środę rano w Poznaniu. Kierująca autem została zakleszczona w pojeździe. Z obrażeniami trafiła do szpitala.

Zderzenie z tramwajem. Kobieta zakleszczona w aucie

Zderzenie z tramwajem. Kobieta zakleszczona w aucie

Źródło:
Kontakt24, tvn24.pl

Na Kontakt24 otrzymaliśmy zdjęcie rzadkiego zjawiska, nazywanego lodowymi włosami lub peruką wiedźmy. Jak powstają lodowe włosy?

Peruka wiedźmy w Gdańsku. Reporterka24 miała farta

Peruka wiedźmy w Gdańsku. Reporterka24 miała farta

Źródło:
Kontakt24, tvnmeteo.pl