Ponad osiem godzin akcji, sześć wozów i dwudziestu strażaków - tak wyglądało gaszenie rozległego pożaru w Radomiu. Na miejscu odnaleziono jedna ofiarę, którą prawdopodobnie jest właściciel domu. Wideo, które zarejestrowało pożar, zamieściła na swoim profilu reporterskim fanka 1.
Jak poinformował redakcję Kontaktu 24 Łukasz Szymański, rzecznik radomskiej straży pożarnej, pożar na ul. Składowej 22 zgłoszono dzisiaj o godzinie 1.45. Na miejsce wysłano 6 wozów strażackich i około 20 strażaków. Ogień zajął jednokondygnacyjny budynek mieszkalno - gospodarczy.
"Właściciel był typem zbieracza"
Na miejscu znaleziono zwłoki mężczyzny w wieku około 50-60 lat. "Zginął prawdopodobnie właściciel mieszkania" - wyjaśniała kom. Katarzyna Kucharska z KMP w Łodzi. Tożsamość mężczyzny będzie znana po sekcji zwłok, do której ma dość jutro lub pojutrze.
"Pożar był dosyć rozwinięty" - tłumaczył rzecznik Szymański. "Akcję gaśniczą utrudniał fakt, że mieszkaniec domu był typem 'zbieracza'. Na miejscu było dużo gazet i innych przedmiotów codziennego użytku, które uniemożliwiły szybkie ugaszenie pożaru".
Autor: aj//jaś