Ogień pojawił się w mieszkaniu w budynku wielorodzinnym, ewakuowano z niego jedną mieszkankę. Kobieta zmarła. Pierwszą informację otrzymaliśmy na Kontakt 24.
Około godziny 18.30 strażacy z Pruszkowa otrzymali zgłoszenie o wybuchu pożaru. Strażacy przypuszczają, że pożar powstał w kawalerce na pierwszym piętrze.
- Do pożaru doszło w mieszkaniu bloku przy ulicy Edwarda 2 w Pruszkowie. Na miejscu pracowały cztery zastępy straży pożarnej. Mogę powiedzieć, że pożar jest opanowany, jednak mamy jedną ofiarę śmiertelną - jest nią kobieta. Niestety nie udało się jej uratować mimo prowadzonej resuscytacji, najpierw przez strażaków, a później przez zespół ratownictwa medycznego - przekazał mł. bryg. Karol Kroć ze straży pożarnej w Pruszkowie.
Kroć poinformował, że jedna osoba prawdopodobnie podtruła się dymem, ale nie ma informacji, czy będzie przewożona do szpitala.
- Jeszcze nie wiadomo co było przyczyną wybuchu pożaru, ani ile osób ewakuowało się z budynku przed przyjazdem straży - dodał.
Autor: dk,dg / Źródło: Kontakt 24/tvnwarszawa.pl