19 zastępów walczyło z pożarem, jaki wybuchł w lakierni mebli pod Kępnem (woj. wielkopolskie). - Dzięki szybkiej interwencji, udało nam się uniknąć wielomilionowych strat - mówią strażacy.
Pożar wybuchł w hali produkcyjnej i lakierni. - Pożar gasiliśmy z kilku stron. Sytuacja jest już opanowana, większość naszych jednostek wraca do bazy - mówił Zbigniew Domal, rzecznik prasowy straży pożarnej w Kępnie.
W akcji gaśniczej brało udział 19 zastępów, w tym samochody ratownicze, gaśnicze i wspomagające.
Udało się uniknąć dużych strat
Częściowo zniszczony został m.in. dach budynku. Lakiernia mieści się w budynku wolnostojącym. - Udało nam się opanować ogień tak, że nie stanowił zagrożenia dla sąsiednich obiektów. Wewnątrz budynku nikogo na szczęście nie było - dodał Domal.
Straty są stosunkowo niewielkie. - Dzięki szybkiej interwencji, udało nam się uniknąć wielomilionowych strat. Wstępnie szacujemy je na 100 tys. złotych - poinformował Domal.
Autor: FC,js//tka